Witam Wszystkich:)
Zapraszam do komentowania sytuacji na giełdzie polskiej i giełdach zagranicznych. Mamy kolejny tydzień wzrostów, kolejny rekord , ten tydzień też pewnie będzie rekordowy... tak do końca świata i o jeden dzień dłużej,... Sam jestem ciekawy kiedy zrobią choć tydzień, no może dwa korekty....? Dane z różnych gospodarek nie są zbyt optymistyczne. Wyniki spółek wyższe od prognoz, ale znowu prognozy niezbyt wygórowane....
Generalnie zachwytu brak, ale indeksy w maksach i nie zamierzają zawracać....
Powodzenia Wszystkim:)

Przełom miesiąca to dni kiedy byk lubi zrobić szarże. Mój misi rozumek mówi że jest źle bo wszystko za wzrostami. Byk może się 2200 doczekać.

Jeszcze jedno według mnie jak zaczną wysoko to lepszy układ dla misia.

Przypominam formację TKM zaprowadzi nas na 2200,2600,3000 pkt ? :)

2200 nieaktualne :)

to co dziś Shortujemy? 2190+ można brać S? ;-)

Gruby nie jest od dawania kasy. Coś wywinie.

No to trzeba zmienić na L podejście i będzie miodzio :-)

Ale 2244 w tym tygodniu? to nawet 7777 się nie spodziewał ;-)

Masturbant a ty na S czy bez pozycji?

Wakacje miałem długie a teraz nie ma w co wchodzić. Na L za późno na s za wcześnie. Czekam

A ja się cieszę że S wziolem

Euro zrobiło rano nowy dołek do złotego na 4,4037. Pewnie jutro zaatakują 4,4000. Ciekawe to bo inflacja w Polsce maleje a Glapiński zapowiedział koniec podwyżek stóp. Na Bananowcu przygotowanie do kolejnej pompki w końcówce. PEKAO chodziło już po 119,60 a dodając dywidendę to już 125 zł ! Ciągną jak mogą góry a jak przyjdą spadki to banki będą zwalać na maksa.

Jakby ktoś zwrócił uwagę mamy poczatek miesiąca jakiś dolnyknot jest wskazany nawet zakładając wzrosty, poza tym odbiliśmy/odbijamy się od grn ograniczenia kanału wzrostowego w intra a także zależy jak poprowadzić ograniczenia trendowej spadkowej z wyższej perspektywy. Czy będą wzrosty czy spadki to już inna bajka

Ciekawe czy ta hossa to prawdziwa czy kolejny zwód grubego ale męczą obie strony S i L.

Jakiś walutowy Grubas próbował pokonać 4,4000 na euro/złoty ale najprawdopodobniej to wsparcie jest bronione i zeszli tylko na chwilę. Nie znaczy to, że nie będzie jeszcze przynajmniej jednej próby. Dziwny spokój dzisiaj, kolejna cisza przed burzą ?

Dnia 2023-07-31 o godz. 14:00 wilk_z_banana napisał(a):
> Ciekawe czy ta hossa to prawdziwa czy kolejny zwód grubego ale męczą obie strony S i L.

Toż to jest megahossa hossisko hossa to mało powiedziane.

Zzz to może jednak mogłem uciekać z S chyba jeszcze nie pora świeczkę mogą odwalić.

A mi się wydaje, że jutro jest 1-wszy i jutro trzeba zacząć z przytupem ;-)

Może gruby czaruje i ukrywa docelowe zamiary ale od rana jakoś nie widać u nas super siły. Raczej wyczekiwanie na cofkę bazowych a jej nie ma i otoczenie wymusza u nas podejścia w górę.
Ciekawa mieszanka.

Korekta mniejsza lub większa musi nadejść w końcu na bazowych.

Że niby teraz - trudno sobie nawet wyobrazić.
Nawet nie ma komu sprzedawać :)

Gdyby bazowe spadały po 1 % to i u nas chętnych do sprzedawania by się znalazło.

Sam Dino przeciw bankom i PKN to za mało.

widac ze grubemu nie zalezy juz za bardzo na wzrostach.

Na bankach-tak nie zależy, bo już więcej technicznie nie ma sensu. Ale zostaje KGHM, ALLEGRO, PKN. Tu można pojechać spokojnie w górę. Allegro to nawet 60, ale to pewnie będą pompować jak reszta będzie spadać

Nowy tydzień nowy rekord portfela :) zaczyna to być rutyna :) chwilo trwaj ... Jutro mocno w górę:)

71,8 orlen a 123-126 na kgh indeks dalej stoi gdzie stał. Co będzie się okaże. Jak przejdzie i wybiorą to porozmawiamy o wzrostach

KGHMu na takim plusie chyba nie utrzymają

Za mało stop lossów na 2200 chyba nadal.
Gruby jakoś zbiera te dane i czeka na odpowiedni moment.
Idzie po swoje to gdzie mu się śpieszy

Teraz to znów mają KGHM wysoko jak kiedyś Orlen i cofając go mogą stabilizować indeks w miejscu.

Jutro nad 2200 mocno... Dziś liczyłem na czerwień ale miś wymarłe?

Bazowe to już chyba tylko wizja końca miesiąca dziś na plusie trzyma choć DAX nabiera pierwszych wątpliwości.

Zdaje mi się, że znowu udają słabość i muszą pojechać po szorty na jakieś 2500.
Sam byłem wcześniej pewny, że 2200 to dobra cena. Ale pomyślmy po co brać po 2200 jak zaraz będzie można po 2400-2500 ?

Jest duże ryzyko że będą się czaić a w ostatnich minutach szybko w górę szarpaną ale muszą temu pomagać bazowe.

Oczywiście dodam że ryzyko w drugą stronę jest podobne jeśli Jankes na czerwono tak z - 0,2 - 0,3 % by szybko zjechał.

Może i wyrwą znów indeks siłowo w ostatnich sekundach ale taka akcja to się zemści w następnych dniach.

Kiedyś na pewno się zemści, ale wpierw zróbmy 2244 :-) A później się może mścić

No to jeszcze FIX i mamy miesiąc zakończony.
Teraz najlepsze co by mogło misia dziś spotkać to dołożenie dużego obrotu na kasowym na FIX. Tak z 500 mln dołożyć to by było coś fajnego na przyszłość.

A Ravcio poddałeś S-ki? Czy dzielnie trzymasz?

Czy ja wyglądam na człowieka który łatwo się poddaje ? Częścią S operuje i mieszam na niej aby w sumie amortyzować częściowo wzrost ale dalej mam S na noc je zostawiam i to taką pełną pozycję jaką ostatnio grywam.
Choć mam duże obawy przed dwoma pierwszymi dniami miesiąca czy nie zrobią szybkiego ruszenia w górę i jakby na to się zanosiło to ucieknę. Pytanie co pierwsze czy spróbują ruszyć czy zdążą wcześniej bazowe polecieć w dół a my za nimi.

sprawdź 1 dzień miesiąca w usa ale chyba 9/10 wzrostowych jest od lat

Ja też trzymam lecz coś czuję że pociągną do góry jutro raczej na cud liczyć ravcio musimy.

S&P500 ma widoczny opór na 4600 a DAX na 16600. Na razie odbili się od tych oporów, może będzie jednak korekta. Miedź też oddaje część wzrostu.

Jest OK, ale niedosyt pozostał, bo wyraźnie była moc by rozwalić to 2200 jeszcze dziś.
Po co to gdybanie i niedomówienia - Gruby już przyzwyczaił, że lubi robić takie dwuznaczne sytuacje, a potem myk w górę.
Tak jak mówię, szuka tych stoplossów, może na 2200, może 2250 - przecież na pewno meldują mu z każdego dm, co godzinę jak jest.
Ostatnie dni to było tworzenie atmosfery, abo to ja wiem co chcę - a my już dobrze wiemy czego chce :))))

Faktycznie to trochę jak liczenie na cud ale może wreszcie DAX się skoryguje bo raczej marne PMI będzie choć może to w cenie boi już wstępne było marne.

Tak z ciekawości na ile taki marny Polski PMI oddaje faktyczny stan gospodarki ?

Dax ma kolejną szansę poprawić się w moich oczach aby dalej go uznawał za rozsądny indeks. Pierwszy cel zejść trwale pod 16400. Drugi na ten tydzień zejść pod 16200. A gdyby to przypadkiem zrobił jednego dnia to bym mu wszelkie wyskoki wybaczył.
To tyle w żartach a będzie co będzie. Cisza jakaś na forum to i ja się dostosuje.

Nie lubię S, ale dziś sobie wziąłem pakiecik na otwarcie. DAX nas pociągnie

Takim czajeniem się i carowaniem to się korekty nie zrobi. To co teraz to raczej wygląda jak gra na przeczekanie tak jakby czekali kiedy DAX zacznie odbijać.
Do korekty to potrzeba obrotu i uderzenia podaży + zatopić banki. Raczej liczę że DAX da sygnał top może nasi za nim bo sami w siebie to raczej nie ruszymy w dół. Bardziej wygląda że znów mamy pilnować znanego przedziału z delikatnym podciąganiem a jak do tego DAX odbije to będzie po cofce.