Zakładam, że ten rok będzie czasem sprzątania, wyciągania tzw. trupów z szafy itd.
W mojej ocenie nowy Prezes zamknie rok na dużym minusie po to by pozamykać wszystkie nierentowne realizacje pokazać prawdziwy wynik i zacząć rok 2024 z czystym kontem pracując na swój wynik.
Co stanie się z kursem w tym czasie ciężko gdybać. Jeżeli spadnie wystarczająco to może warto wejść w tą spółkę, czy w ogóle spadnie czy rynek już to zdyskontował i czeka by Blocher wyprowadził spólkę na wyższy level kapitalizacji.
Do tej pory nie maiłem Unibepu w portfelu ale zacząłem się przyglądać i obserwować działania spółki oraz zachowanie kursu.
Być może część kapitału zostanie tutaj jeżeli założenia nowego Prezesa zaczną się przekładać na działanie firmy.
Też zakladacie że rok 2023 zamknie się na duży minus czy może prognozujecie inną przyszość i wynik na spółce?

Może nie minus ale mizerny plus. Zgadzam się, że potrzebuje czasu na ułożenie biznesu i myślę że 23' będzie typowo "audytowy" z ukierunkowaniem na nowe cele a 24' nauka i realizacja. Może 25' będą widoczne efekty. Stawiam że po optymistycznym przyjęciu nowego Prezesa i po kolejnych wynikach kwartalnych i rocznym kurs spadnie na poziom 7.5-8 zł. Długofalowo widzę kurs optymistycznie.

Teraz to renegocjuje się kontrakty. Taki standard w branży. Norma.

Były odpisy w Unihouse, bo nakupili drogiego towaru, drewna i coś nie pyklo.

Jak dadzą kupić tanio to z chęcią skorzystam. Dużo inwestorów obserwuje spółkę...