A po co ci w ogóle ten raport? Widać że wszyscy z RN wieją w podskokach o czym szanowne grono raczy nas poinformować 5 dni później. Ma to jeszcze dla ciebie znaczenie czy będzie on na koniec sierpnia czy w 2024? Bo dla mnie w ogóle. Szkoda ryja nawet strzępić
Wakacje z głowy. Nawet nie podano przyczyny kolejnego przesunięcia. Może już czas poprosić odpowiednie instytucje państwowe o pomoc w wyjaśnieniu sytuacji, zbadanie czy nie zachodzi działanie na szkodę spółki lub akcjonariuszy, ewentualne wskazanie i ukaranie winnych? https://www.knf.gov.pl/komunikacja/komunikaty?articleId=82002&p_id=18 Powyższy przykład pokazuje, że KNF może nie rychliwa, ale jednak coś potrafi.
A jak Twoim zdaniem nazwać narażanie spółki na kary finansowe w związku nieprzestrzeganiem obowiązków informacyjnych? Szanujmy się i nazywajmy rzeczy po imieniu.
Tak się już orientacyjnie zapytam, czy ma ktoś adwokata od pozwów zbiorowych? Wypadałoby pociągnąć tych wszystkich ewakuujących się panów do odpowiedzialności, nie tylko prezesa. Odpowiednie artykuły są co do obowiązków Rady Nadzorczej (nazwa tego organu nie wzięła się zresztą znikąd), tak więc byłoby dobrze już to omówić.
No bo chyba nikt już nie wierzy, że ta spółka nie jest na skraju upadku po dzisiejszym zestawie informacji?:)
Wolałbym oczywiście nie iść do sądu, ale jakoś wątpię żeby KNF i GPW sprawili że moje akcje nie staną się bezwartościowe. Oni tak załatwia te sprawę że spółka zniknie z GPW a my zostaniemy z papierem toaletowym jak ludzie na Getinie. Już nawet nie wspomnę casusu Kornela. Kto w ogóle dopuścił spółkę do notowań na GPW, skoro nie obwiązują jej zasady wyjścia z naszej giełdy? Kolejne świadectwo niekompetencji naszych organów. Zmienię zdanie jeżeli KNF zablokuje wyjście Kernela z giełdy:)
Jak dla mnie audytor dobrał się do tyłka spółce i zobaczył takie kwiatki, ze wydanie raportu jest dla prezesa równoznaczne z przyznaniem się, ze w poprzednich raportach kwartalnych wprowadził akcjonariuszy w błąd. Dlatego to przedłuża i liczy na to, ze w ogóle nie poda raportu do wiadomości..
Z perspektywy czasu ta sprawa z problemem ze znalezieniem auditora nabiera nowego znaczenia. Wiem, ze nieładnie jest mówić źle o zmarłych, ale jestem bardzo ciekaw jaki układ z prezes miał z poprzednim świętej pamięci audytorem, skoro doszliśmy do momentu gdy spółka zerwała wszelki kontakt z akcjonariuszami, nie jest w stanie wydać raportu za zeszły rok a RN ucieka jak szczury z tonącego okrętu. W ESPI z 14 lipca przynajmniej wymyślił sobie jakiś powód odejścia, ten z dzisiaj już nawet nie krył się z tym ze po prostu ucieka bo żadnego powodu nie podał. Dobrze wiedzą, ze odpowiada prawnie za to co działo się w spółce, dlatego starają się robić wszystko żeby zaciemnić ewentualne późniejsze obiekcje co do ich nadzoru nad spółką..
Mnie osobiście nic już tu nie zdziwi Ja już się naoglądałem różnych kwiatków na Airwayu, ale w porównaniu do tego co się tutaj odwala to tam jest pełna profeska. Tam nawet WZA jest regularnie zwoływane, żeby ponawiać ludziom makaron na uszy a raporty sa regularnie wydawane chociaż widać po cyferkach że spółka to w zasadzie bankrut. Do niczego u nich nie można się przyczepić jak ktoś kupuje to na własna odpowiedzialność. Jedynie co ich może dpoaść to to, że produkują lipne ESPi pod wybicie kursu, no ale to akurat jest na rękę dotychczasowym akcjonariuszom:)
Jak tragicznie musi być tutaj skoro stoimy niżej od Airwaya. To już chyba weszliśmy niestety na poziom Aquatechu jeżeli chodzi o sytuację z zarządem spółki. I pomyśleć, ze cieszyłem się gdy sprzedawałem Airwaya po 43-47 groszy. Trzeba było wyrzucać MTE, bo tam straciłbym tylko 40%, a tutaj cos czuje że szykuje się strata 100% wartości akcji.
Nawet jeśli spółka chyli się ku upadkowi, to psim obowiązkiem jest przynajmniej dać akcjonariuszom możliwość rozliczenia straty w przyszłości. Jest trochę spółek zawieszonych na amen, gdzie posiadacze akcji nie mieli nawet takiej możliwości.
Tu ewidentnie ludzi wprowadzano w błąd,czy prezes wymyślił sobie raport 1kw i opowiedział bajki jeśli kłamał powinien karnie odpowiedzieć.Ale zobaczycie tu bedzie jeszcze śmieszniej spółka będzie zarejestrowana normalnie będzie działała a Prezes będzie przepalał kasę ale będzie zawieszona bo po co mu jakieś raporty składać.
No i co zrobicie? Założę się, że żaden palcem nie kiwnie i nie napisze pisma tam gdzie trzeba. Jak aligatory: duża paszcza do kłapania i małe rączki do roboty. Skończy się na buńczucznych wpisach na forum.
A wytłumaczysz mi co niby zgłoszenie KNF praktycznego da akcjonariuszom? Obrót jest wstrzymany, więc nic nie mogę zrobić z akacjami a o to mi głównie chodzi. KNF nie odblokuje obrotu, bo nie ma raportu i koniec gadki.
Na Aqutechu KNF nałożył karę na prezesa i co pomogło to jakoś ludziom, którzy mieli akcje? Słyszałeś coś o odszkodowaniach dla nich? Ano właśnie... Kara idzie do SP zamiast do oszukanych, taka to masz sprawiedliwość w naszym państwie. Jak sobie sam nie złożysz pozwu, to urzędy kontroli nic ci nie dadzą. Ale żeby zrobić sprawę musisz mieć dowody oszustwa np. w postaci mijania się z prawda w raportach kwartalnych, a dopóki nie masz raportu rocznego to nie masz dowodu. No i koło się zamyka.
Tutaj jest kaplica pełną gębą bo jak zgłosisz i dopatrzą się jakiś naruszeń, to pożegnaj się z hajsem ze swoich akcji - ich wartość będzie wartością papieru toaletowego - a jak nic nie zrobią to akcje i tak będziesz miał zawieszone. Osobiście obawiam się, ze utknąłem z makulaturą której nie mogę rozliczyć nawet jako straty.
Dobra szkoda gadać po próżnicy. Niech się tutaj dzieje wola nieba. Może odezwę się jak będzie bliżej kolejnego terminu nie-wydania raportu:)
no właśnie, nawet jak to odwieszą, to przecież nikt od nas tego nie kupi, pieniądze wyrzucone w błoto :( a nawet gorzej bo zamrożone i nie zarabiają na innnych spółkach, ech takie życie