A ja myślę że wróci zaraz po nowym espi, ewentualnie po wynikach za drugi kwartał. Główny akcjonariusz, a co za tym idzie założycie tej firmy, Pan Mokrzycki. Mial pełne prawo odciąć kupon. W firmie zostało dwóch synów, którzy mają po co firmę rozwijać. Także spokojnie
Jest wiele możliwych powodów, dla których główny akcjonariusz mógł chcieć zredukować swoje udziały w firmie. Wśród nich nie możemy oczywiście wykluczyć, że zrobił to przewidując nadejście gorszych czasów. Myślę jednak, że przesadzone jest nazwanie sprzedaży niecałych 43% tego co miał "wyjściem prawie w całości z akcji". Większość udziałów zachował.
nikt nawet nie myśli o tym że może po to aby np mieć własny % towy udział w nowej inwestycji, czy przejmowanej firmie a jeśli nawet tylko dla tego bo taką miał ochotę to słychać mlaskanie pożerającej zazdrości (z podjętej męskiej decyzji)