Swoją drogą -fixy są pewne ? Choć nie ukrywam, że nie ma to już większego znaczenia...jak to się mówi...nie wstyd pytać, wstyd nie wiedzieć :) Jeśli tak - to jaki okres- 6 miesięcy , czy kwartał ?
Rok temu złotousty w mediach chwalił się i pierś wypinał, że MTE jest w gronie NC Focus.
A teraz spółka szoruje po dnie wiarygodności i "czapeczkowy lider" połnkął język.
Niech najpierw jutro poda raport.
Przepisów nie zacytuję i nie zalinkuje, ale Columbus wisiał na fixach przez 9 miesięcy, po tym jak w zeszłym roku mieli obsuwę z raportem rocznym i za 1wszy kw. Od początku lipca do końca marca
Myśle ze o opóźnieniu już by napisali. I tak jest weekend, wiec nie robiliby im różnicy czy o 20 czy 24. A tak powkurza pieniaczy jeszcze chwile i 23:5…coś wrzuci nam raport. Takie moje gdybanie
Na Magnie odpaliłem szampana, a tutaj wypada napisać jakieś epitafium. Cóż życie, niemniej smutno się robi jak widzisz że sprawy administracyjne potrafią zatopić spółkę. O ile to tylko biurokracja, bo jak jakiś trup w szafie i dlatego biegły nie chce podpisać, to już w zasadzie zaczyna się równia pochyła.
Nie myślałem, że na jakieś spółce będę się modlił o to, żeby prezes był po prostu niekompetentny, a tutaj proszę jaka niespodzianka. Nie dotrzymać własnego przesunięcia nie informując wcześniej akcjonariuszy że się jednak nie wyrobi w termine, to już taka patologia informacyjna, ze szkoda to nawet komentować. Szczerze nie ma nic gorszego, kolejne przesuniecie byłoby tragi-komiczne a to co sie teraz wyrabia to już przechodzi ludzkie pojęcie.
Nawet stojący na skraju bankructwa Airway wydaje raporty w terminie.
Ale większość tu ma akcje nawet taki niejaki Górski.Dla takiej spółki jeden kontrakt może odwrócić wszystko ale jak się ma taką wiarygodność, a ktoś tu pisał że kiedyś Lasek zarządzał 200 ludźmi.
Teraz nawet jakby zrobili emisje dla drobnych, to bym tego nie tknął bo jednak pewne minimum standardów trzeba trzymać jak się jest spółką notowaną na giełdzie. Na pewno wywietrzały mi wszelkie myśli o dobieraniu, no chyba że po 10 groszy jak tu niektórzy piszą:)
Przesunięcia raportów ukarane zesłaniem na fixy już widziałem kilka razy, ale żeby przesunąć i się nie wyrobić w terminie chociaż dano sobie dodatkowo dwa tygodnie to już pierwszy raz zdarza mi się widzieć.
Przesunąć
Nie wyrobić się.
Jeszcze można teoretycznie wyjaśnić
Ale nie dać żadnego espi z komentarzem - tego nie da się wytłumaczyć.
Nie udźwignąć ciężaru bycia prezesem spółki giełdowej.
Koszula nie czyni menedżerem
Żałosny typek
Zgadzam się. Już przy pierwszym przesunięciu było podane upomnienie za niepoinformowanie espi ze nie będzie raportu 2 dni przed upływem terminu. To jest żenujące. Dziwie się, ze operacyjnie takie plany , tu prace na farmie tauronu, tu kontrakty na pare mln, tu magazyn w mieście wojewódzkim, a w tak banalnych sprawach poracha po całości
No no, teraz już na 30 czerwca. Ktoś jeszcze wierzy temu Prezesowi, że się wyrobi w terminie? Mam nadzieję, że KNF nie nałoży żadnej kary finansowej bo to byłby cios dla akcjonariuszy. Fixy w zasadzie już pewne o ile nie dłuższe zawieszenie notowań.
Swoją droga skoro wiedział, ze potrzebuje jeszcze kilku tygodni, to czemu informacja o przesunięciu raportu nie pojawiła się wcześniej?
Jakby to było na zasadzie, że nie wiedzą czy się wyrobią do tego 16 bo zostały drobiazgi i się nie udało, to jeszcze można by to jakoś zrozumieć brak informacji, chociaż i tak byłoby niepoważne. Ale cos takiego? Wiedział, że nie ma szans na 16 a nie zająknął się o tym nawet słowem. Jprdl jaki to jest niekompetentny gość to brak mi słów.
jednocześnie Zarząd informuje o naruszeniu obowiązku informacyjnego z uwagi na nieprzekazanie niniejszego raportu o zmianie terminu publikacji tych raportów rocznych za 2022 r. na co najmniej 2 dni przed wcześniej ogłoszoną datą ich publikacji, która przypadała na dziś. Dziś czyli wczoraj... Ale dają dupy
Mnie osobiście to zaczyna bardzo martwic, bo to po prostu oznacza, że audytor nie chce podpisać tego raportu i oni się gimnastykują tak żeby był dla niego akceptowalny, dlatego znowu przesuwają termin jego ogłoszenia o dwa tygodnie.
Niezły kabaret. Ironie polega na tym, że prezes ma pełno akcji, więc on traci najwięcej na swojej własnej niekompetencji.
Jeżeli nagle pojawi się po tych zawirowaniach z raportem ESPI o tym, że od kilku miesięcy był negocjowany nowy kontrakt np. z Tauronem, no to obawiam się ze to jest prosta droga już na salę sądową, bo ewidentnie będzie można wykazać znamiona manipulacji, tym bardziej że to on w pełni odpowiada za wydanie raportu, więc niech lepiej nie kombinuje.
Można się wypiąć na akcjonariat co na tak wygląda ,może się obraził że nikt z kolegów biznesowych nie objął emisji ale kto zrobi wtedy pompkę sam nie jest wstanie popłynie więcej niż my.Moze być jeszcze jedna opcja ma asa w rekawie o którym mało kto wie.Tu jeszcze może być różnie jednakj bym nie cwaniaczył ludzie się odwracają od takich szybko kto wie czy to już nie nastąpiło. A jak tam regaty ulubione jest sponsoring.