Klienci wycofują pieniądze z funduszy a fundusze wycofują pieniądze z akcji. Do czerwca br. nie ruszały Puław i kilkunastu najlepszych spółek, obrały strategię na przeczekanie bessy na tych najlepszych spółkach. Ale siła umorzeń jedn. uczestnictwa zaczęła je przerastać i rzucają coraz więcej akcji tych spółek na rynek. Badziewie sprzedały pierwsze jeszcze w 2007 r. z resztą kursy akcji badziewia już tak zjechały, że jak mają tego jeszcze trochę to i tak żadne z tego pieniądze (jakieś 1/5 tego co włożyły). Dopóki ludzie nie przestaną umarzać j.u. teraz będą lecieć najlepsze spółki (chyba nieprędko to nastąpi). Znajomy pracuje w banku gdzie ludzie umarzają tego coraz więcej. Wcześniej jeszcze łudzili się że jeszcze odbije a teraz wyciągają 30% tego co włożyli. Podobno jest ich tak dużo, że przełożeni karzą im za wszelką cenę niezdecydowanych jeszcze odwieść od tego. Chyba grozi im wstrzymanie wypłat.
Rozumiem. dziekuje Kś za odpowiedz. Ja sam zastanawiam sie zeby wejsć na giełde wlasnie teraz i kupić puławy bo społeczka wydaje sie abrdzo stabilna. chodzi mi o zakup akcji i odłożenie ich na min 2,3 lata dlatego zdziwiło mnie ze fundusze wycofuja sie z dobrych społek ale teraz juz rozumiem dlaczego. Jeszcze raz dzieki i pozdrawiam