Znamy już termin, podali ESPI. Trailer na serwisie gamingowym z milionami subskrypcji wypuszczony. Media branżowe poinformowane.
Czemu cena nie rośnie skoro miały być nowe szczyty pod premiere? Czemu obroty nie rosną?
Jak się zacznie to zostaniecie bez akcji, taki to circle of life. Te wszystkie jimmy i inne N21 co tylko krzyczą, że powrót na 25 pln to nawet jak było po 25 pln to i tak nie kupili bo nie mają za co albo ciągle "za drogo". Mogą tylko krzyczeć, a na koniec kupią po wzrostach i na korekcie oddadzą z płaczem.
Za ostatni miesiąc kurs jest +20%. Premiera była zapowiadana na przełom kwietnia/maja, więc podanie konkretnej daty (10 maja) nie jest żadnym efektem "wow". Taki powstałby, gdyby okazało się, że w ramach early access będzie dostępne multi. A tak mamy jedynie materializację tego, co było przez inwestorów oczekiwane.
Teraz kluczowe są działania marketingowe (jak wczorajszy trailer na IGN, który robi robotę) i przede wszystkim sama premiera. Obecna wycena (60 mln zł) nie jest przesadnie wymagająca i według mnie uzasadnia peak w okolicach 2-3 tys. osób i ok. 150-200 tys. egzemplarzy sprzedanych w rok. Ale jak to wyjdzie w praktyce dowiemy się 11 maja o 9:00 rano ;-)
Ja Ci powiem jak to wyjdzie w praktyce.
Tratowanie się PKC na otwarciu i powrót do 20 zł. Przecież ta gra nie robi żadnego hype. 1k peak nie przebije. Już widać po zerowym zainteresowaniu.
Ale on mniej więcej prawdę napisał. Kupowanie pod premierę było przez kilka miesięcy. Żeby teraz ktoś wchodził z lepsza gotówka to musiałoby być jakieś zaskoczenie na +. A tak to mamy wyjście tych co pod premierę wchodzili a wejście ewentualnie nowego kapitału dopiero z wynikiem premiery i po cenach stosownych do tego wyniku i przyszłych, zaktualizowanych oczekiwań do spółki. Dlatego albo będą newsy dające nadzieje na poprawę oczekiwań albo zjazd powodowany przez tych co kupowali by tuż przed premiera sprzedać. Klasyka co się powtarza od lat.