Ta diagnoza to pudło totalne. Zarząd wydaje kasę bardzo rozsądnie i reinwestuje ją w zgodzie z kierunkiem rozwoju spółki.
Prawdziwy problem to akcjonariat taki jak Ty kolego. Na bankierze siedzicie po to, żeby spróbować wymusić jakikolwiek choćby ruch. A tu naprawdę Ilu z Was, malkontenci, inwestuje w Hortico pasywnie? Jednorazowa reinwstycja dywidendy raz w roku ma ten kurs wywindować do góry? A może myślicie, że NewConnect za chwile zaatakuje stado byczych fundów, i ten ruch na forum to próba wywołania zainteresowania spółką?
Regularne inwestycje bez oglądania się na chwilową cenę to najpewniejszy sposób na wywołanie ruchu do góry i jednoczesne przyciągnięcie akcjonariuszy. Fundamenty są doskonałe. A takie podpowiedzi o "comiesięczne przejęcia za bańkę" to....eeh dajcież spokój.
No firmy, które latają na giełdzie sprawnie reinwestują gotówkę z ROI.
W tym tempie spółka będzie się rozwijała przeciętnie pomimo dobrego ROI.
Procent składany wchodzi w grę - i Hortico nie używa tej magii, dlatego ten kurs nie lata i nie przyciąga inwestorów.
To co by przyciągneło inwestorów to solidna dywidenda, skoro nie są w stanie wydatkować zysku sprawnie na akwizycje i rozwój.
Mogliby np. ALL-IN wejść w online, to by zmieniło postrzeganie Hortico. Mają dobre fundamenty, tylko all-in w sprzedaż online, zainwestować w przejęcia kogoś kto to dobrze robi i nauczy Hortico jak to robić.
Nawet w Google się dobrze strona nie pozycjonuje pod słowami kluczowymi. Jest na 15 pozycji, na drugiej stronie w głównych słowach kluczowych.
Generalnie, to co piszę może być rozwiązane jedną dobrą akwizycją, która by dała boost sprzedaży online ( gdzie są mniejsze marże niż to jak do tej pory Hortico robi sprzedaż ).
Może da się jakoś zrobić przejęcie, efektywne tak aby reinwestować sprawnie.
Z drugiej strony, może zarząd ma inną wizję i to ich decyzja. Czas pokaże.
1. Zwiększenie zysku netto o 7% przy spadku przychodów jest wręcz zaskakujące. Pokazuje, że spółka świetnie zarządzą kosztami. Spadek przychodów w Q4 przyniósł niższe zyski r/r. Trend jest więcej niż pozytywny. Należy pamiętać, że spółka ostrzegała odnośnie 1H 2022, że wyniki są "podbite" przez boom inflacyjny, który spowodował zwiększenie marż na wcześniej zakupionych towarach. Pomimo tego zysk r/r został poprawiony.
2. Spadek przychodów r/r był mniejszy niż w Q4 - 7% wobec 11% - trend jest pozytywny.
Całkowicie pominąłeś fakt, że spółka postanowiła zainwestować w spłatę kredytów. Czy to dobra decyzja? Moim zdaniem - w obecnym otoczeniu gospodarczym - jak najbardziej. O ile rezygnacja z dźwigni może być generalnie mało atrakcyjna pod względem RoE o tyle w dobie wysokich stóp jest to "inwestycja" o dość dużej stopie zwrotu (ze względu na wysokie koszty finansowania) w postaci niższych kosztów a w dodatku zwrot ten jest całkowicie gwarantowany bez najmniejszego ryzyka jakie niosą za soba akwizycje. Efekt? Pomimo wyraźnie niższych przychodów mamy wyraźnie wyższe zyski. W Q1 r/r spółka o połowę ograniczyła drogie kredyty obrotowe a na koncie i tak znajduje się pokaźną suma gotówki. Myślę, że nie powinno być problemu z wypłatą dywidendy w wysokości co najmniej 50gr.