żaden bank by nie przetrwał ale nie ma alternatywy w PL jest tylko 50 banków a nie 1000 jak w US, ale ja tez kasy w Mbanku nie trzymam juz bo ryzyko CHF spore mają ale mam nadzieję, że nie upadną
Upaść to nie upadną, o to nie ma co się obawiać. Ale jeśli chodzi o frankowiczów to bardzo dobrze że tak się stało z ich kredytami, bo jak się bierze to trzeba oddać a nie beczeć że zdrożało. Z tych co brali w złotówkach się śmiali i uważali się za cwańszych a nie od dziś wiadomo że jeśli już bierzemy kredyt to trzeba go brać w takiej walucie w jakiej się zarabia. Wcale mi nie szkoda frankowiczów. Czas pokaże jak to wszystko się zakończy...
Ja wziąłem kredyt we frankach bo na złotówkowy nie miałem zdolności kredytowej. Teraz według banku pomimo że frank podrożał 150% ( brałem gdy był po 2.20zł) stać mnie na niego i mam zdolność kredytową. Inaczej byś szczekał gdybyś był w podobnej sytuacji. A tak na marginesie złotówkowicze też już się sądzą. Nie skomentujesz tego ?
Kredyt się bierze w takiej walucie w której się zarabia a szczeka to pies. Jeśli nie masz zdolności kredytowej na kredyt w PLN to nie płacz że kurs CHF wzrósł bo zawsze jest takie ryzyko. Ty je podjąłeś więc sam sobie jesteś winny.
To jest tak jak ja bym kupił akcje bo wydawało się że jest korzystnie. Nagle kurs akcji poleciał w dół i straciłem kaskę. To co ja mam teraz żądać od Biura maklerskiego zwrotu kapitału bo straciłem na tej operacji?.
Dnia 2023-03-14 o godz. 19:32 ~jk napisał(a): > To jest tak jak ja bym kupił akcje bo wydawało się że jest korzystnie. Nagle kurs akcji poleciał w dół i straciłem kaskę. To co ja mam teraz żądać od Biura maklerskiego zwrotu kapitału bo straciłem na tej operacji?.
Właśnie. A co mają powiedzieć ci, co kupili akcje GetBacku .Mają sądzić się teraz z Biurami Maklerskimi i z tymi, którzy polecali te akcje. Dlaczego tylko frankowicze mają takie fory. Ilu sędziów ma kredyty we frankach? Dlaczego tego nikt nie sprawdzi.
Ja tylko przypomnę, że ci którzy brali bardzo korzystne kredyty we frankach mawiali piesczotliwie, że te złotówkowe są dla ubogich frajerów.I mieli sporo racji, bo żeby dostać kredyt we frankach trzeba było mieć duże dochody.Dlatego mówienie dziś, że ktoś nie mógł dostać w złotówkach i zmusili go do wzięcia w obcej walucie jest kłamstwem, z którego trzeba się regularnie spowiadać, aby ciągle być w stanie łaski.Zbliżający sie okres jest do tego dobrą okazją.
Z tvp jesteś że takie śmieci piszesz ? Sam brałem kredyt we frankach i nie dali mi w złotówkach bo nie miałem zdolności kredytowej. Do tego konsultanci wprost mówili że nie ma szans żeby frank miał skoczyć do 3zł. Gdybyś im powiedział że za parę lat będzie 5 zeta kosztował bo by ci kazali tabletki na uspokojenie wziąć. I jeszcze jedno. Po co banki dawały śmieciowe umowy skoro już od początku lat 2tysięcznych było wiadomo że to lichwa niezgodna z Europejskim prawem ? Lichwiarz broni lichwiarza, nic dodać nic ująć. Zacznijcie krytykować złotówkowiczów. Oni też idą po swoje i mają rację. Im też nikt nie powiedział że za kilka miesięcy razy się mogą podwoić : https://businessinsider.com.pl/finanse/pierwsze-pytania-w-sprawie-hipotek-zlotowych-do-tsue-nadzieja-dla-milionow/878w1hb
Biorąc kredyt ze zmienną stopa procentową zawsze jest ryzyko wzrostu raty, tylko że wielu kredytobiorców jest uradowana tym że dostanie kredyt, ale jest tak zaślepiona tymi pieniędzmi że warunki umowy stają się kwestią drugorzędną. Jeszcze raz powtórzę: brałeś to plac i nie płacz!