Jak ja się cieszę , że miesiac temu wyleczyłem sie z Investorsa i Opery z 3 grosze.....a Pan Pagacz ile zarobił przez rok???
25.10.2007 sygnał na spadek 3900 pkt
01.10.2008 - indeks 2450 na FW20

Depozyt na 1 kontrakt dla dzwigni 2,5:1 = 10 tys zł
3900 - 2450 = 1450 pkt = 14500 zł dla 1 kontraktu

Zysk = 145 % przez niecały rok!!!!!!!
A fundusze????? tak miedzy -50% a -30%.......
.....i wszystko w temacie
Kto tego nie zrozumiał niech dalej inwestuje w fundusze.
Dla pociechy do niedawna też byłem tak naiwny jak Wy :(

Jakoś strona Pana Pagacza się nie chce otworzyć...

wrzuć monete ))

Trza abonamencik opłacić ;)

dajcie adres do strony Pana Pagacza

www.funduszowe.pl

.....może niektórzy śmieją się z tej strony, ale prawda jest taka, że dzięki jego wskazaniom mozna było w ciagu ostatniego roku kupe kasy zarobic, w odróznieniu do naszych żałosnych funduszy....

Jest takie powiedzenie: jesli potrafisz liczyc, to licz na siebie:)

Ja się juz wyleczyłem z funduszy, teraz sam inwestuje, a jego strona jest dla mnie dodatkową wskazówką ;)

dzięki fidelio zaraz sobie obczaję stronkę

Ja też przy inwestycji kieruję się wskazówkami z funduszowe.pl.
Jednak inwestuje póki co w fundusze. Efekt taki, że w ciągu ostatniego roku jestem na niewielkim plusie. Mało, ale porównując investors, opere i zwykłe TFI...
Teraz dopiero do mnie doszło, że można tą wiedze wykorzystać na kontrakty.
czy może mi ktoś podpowiedzieć, gdzie otworzyć najlepiej rachunek? I czy istnieją kontrakty średnioterminowe? Np. chciałbym wykupić w odpowiednim momencie na wzrost (korekta całej bessy). XTB jest dobrą formą?

Mam nadzieję, że nie jest to skomplikowana rzecz i jakoś się połapię w kontraktach.

Witaj Ben.

Gratuluje Ci refleksu i unikniecia sporych strat na funduszach jakie miałbys gdybys trzymał jednostki do dziś......
Może nie zarobiłes duze (poniewaz nie grałes na kontraktach, gdzie mozna zarabiac na spadkach ), ale przynajmniej nie straciłeś.....
Ja niestety straciłem 30tys, poniewaz ufałem w fundusze az do lipca...wtedy sie z nich wyleczyłem.....

Jeśli chodzi o kontrakty ja mam rachunki w BOŚ i ING....polecam DM BOŚ, gdyz masz tam darmowe konto , prowizja 9,90 zł za otwarcie i zamkniecie kontraktu.
Ale dla nas graczy długoterminowych prowizja nie jest istotna , ponieważ zajmujemy bardzo rzadko pozycje.....
Wymagany obecnie depozyt zabezpieczający na 1 kontrakt to 7% wartosci kontraktu czyli 7% z 24500 zł na dzis = 1715 zł . Ja jednak zawsze mam depozyt 10tys zł na 1 kontrakt dla bezpieczeństwa.
XTB co prawda mają mniejsze depozyty , ale słyszałem o nich złe opinie, że często nie wchodzą w system zapodane transakcje przez inwestora. To jest broker zajmujący się głownie walutami na forexie.
Pozdrawiam

Podawaj sygnaly,przeciez to t twoim interesie,kapujesz?

Pewnie dysponujesz takim kapitałem (skoro nie stać Cie na abonament), że ruszył kapitałem całą giełdę i wywołasz nam hosse.

Uważam , że nie szkoda zapłacic 140 zł na pół roku za rzetelną analizę rynku.....w dodatku otrzymujemy to wszystko na skrzynkę mailową....to jest dla nas drogowskaz jak mamy iść.....
....w odróżnieniu od naciagaczy internetowych, którzy wymyslą na kolanie jakis system i chcą po 200 zł miesiecznie za sygnały, po czym po roku się kitrają jak system jest juz do niczego;)

Wymagany obecnie depozyt zabezpieczający na 1 kontrakt to 7% wartosci kontraktu czyli 7% z 24500 zł na dzis = 1715 zł . Ja jednak zawsze mam depozyt 10tys zł na 1 kontrakt dla bezpieczeństwa.

Fidelio,
Czyli minimalną kwotę którą mogę zainwestować to 1715 zł? Kontrakt jest wart 24500?
Taki kontrakt się wykupuje na określony czas, np pół roku? Czy moge ustawić wartość punktową W20 na wyjście? Sory za glupie pytania, ale dla mnie to narazie czarna magia.
Trochę żałuję, że rok temu się tym nie zainteresowałem i nie wziołem tego kontraktu na spadek.

Oj nie wystarczy.....1700 zł to wymagany minimalny depozyt.....ale jak na pierwszej sesji pójdzie w złym kirunku to odrazu zadzwonia z DM do uzupełnienia depozytu, bo inaczej sami zamkną pozycję....

Przykład :

Pagacz daje sygnał średnioterminowy na wzrost na 2200 pkt.....Ty zajmujesz pozycje a indeks jeszcze spada do 2000......masz wówczas obsunięcie czasowe 2tys zł.....musisz miec więc więcej na wypadek gdy pójdzie w zła stronę....
Ja mam na 1 kontrakt 10tys zł.
Obcnie gramy na serii wygasającej w grudniu czyli FW20Z8.....w 3 piatek grudnia trzbe azamknąc pozycje i zając nową na serii FW20H9.....

ben.....nie baw się w to....to tylko tak ładnie wygląda jak się o tym pisze....ryzyko i tak jest ogromne.....jak byś sobie założył konto w XTB to tam masz możliwość kupowania lub sprzedaży instrumentu opartego na kontrakcie na WIG 20...ale możesz kupić nawet 0,1 kontraktu....możesz też na sucho popróbować na rachunku demo u nich

Na demo XTB nie ma juz WIG20 , a poza tym pierwsze słysze ,ze mozna grac 0,1 kontraktu....chyba pomyliło Ci się z 0,1 lota na walutach;) Minimalną jednostką jest 1 kontrakt, zmiana 1 pkt = 10 zł

w sumie inny ma racje bo jak mozna opierac sie na na sygnalach przy takiej zmienosci rynku w/g mnie to spore ryzyko

Dnia 2008-10-01 o godz. 19:22 ~fidelio napisał(a):
> Jak ja się cieszę , że miesiac temu wyleczyłem sie z
> Investorsa i Opery z 3 grosze.....a Pan Pagacz ile zarobił
> przez rok???

Ile zarobił, to wie tylko on i ktoś, komu pokazał swój wyciąg z operacjami na giełdzie, forexie, funduszach itd.
Przez ten czas dawał kilka sygnałów i nie zawsze trafnych (musiałby byc jasnowidzem, by zawsze trafiac). A czy sam wtedy inwestował, tego nie wiesz. Nie każdy nawet dobry analityk czy doradca jest sam dobrym inwestorem. Na papierze i na sucho bardzo łatwo jest "miec rację". Gdy ryzykuje sie WŁASNE szczególnie większe pieniądze wtedy wygląda to zupełnie inaczej.
Ponad 50% sukcesu na giełdzie to nie kwestia dobrych sygnałów, a psychiki.

>Kto tego nie zrozumiał niech dalej inwestuje w
> fundusze.
>Dla pociechy do niedawna też byłem tak naiwny jak
> Wy :(

Zapewniam cię, że dalej jesteś naiwny, o czym świadczą twoje wpisy o uśrednianiu na kontraktach czy forexie, o tym Pagaczu itp. oraz codzienne chwalenie się jakimś ułamkowym zarobkiem na operze. Myślisz, że dzięki Pagaczowi zarobisz fortunę? Będziesz ryzykował własny majątek opierając się na wskazówkach człowieka, o którym nic nie wiesz?
No, ale jak masz tem mityczny abonament to rób co Pan Pagacz każe i pochwal sie procentowym zarobkiem nie za jakiś udany dzień , ale przykładowo po kwartale, na koniec 2008 roku. Wtedy będzie to bardziej miarodajne. Przekonasz się, czy zawsze będziesz kosił po kilkanaście procent miesięcznie, jak pisze AJ.

A przez ten rok tak samo można było zarobic na funduszach jak i na kontraktach , forexie itd. i to bez pomocy jakiegoś "Pana Pagacza". Ale na pewno nie można było tego dokonac metodą kup Investorsa, czyli kota w worku, albo isc rok temu do okienka w banku i poprosic "arkę zacznij wreszcie zarabiac". To nie ten czas. Ty tak robiłeś, więc teraz obrażasz sie na fundusze. A kto ci kazał trzymac je przez kilknaście miesięcy w bessie. To tak samo jakbys rok temu kupił kilka kontraktów na WIG20, teraz też byś miał ogromne straty. Na wszystkim można zarabiac, i na wszytskim można stracic, zarówno w hossie jak i w bessie.

Tak jest w XTB fidelio


W20PLN8 Instrument, którego cena oparta jest na notowaniach kontraktu na indeks WIG20 giełdy w Warszawie Poziom kontraktu futures * 100 PLN -spread 4 pipsy,max 10 lotów

mnie się podświetla nawet 0,1 lot jako możliwość wyboru przy kontrakcie....a czy to jest na demo to nie wiem....gram tylko w real...szkoda mi czasu na zabawy.....poza tym mniej niż 1 lot na indeks WIG 20 nie brałem :) wtedy 1 pkt to 100zł
Mają z resztą całe mnóstwo indeksów giełdowych....ale cena z rzeczywistą wartoscią jednak się różni-nawet 20-30 pkt....a deklarowali wierne odwzorowanie kontraktu :(

O to mi chodziło, ze 0,1 lota = 10 zł to tak w DM tez 1 kontrakt = 10 zł....jak zwał tak zwał....chodziło mi generalnie o to, że najmniejszym krokiem jest 10 zł co uważam też nie jest mało.....

Fidelio, gwarantuję Ci, że przez ten rok zamknąłbyś kontrakt z 10 razy, i tyle samo razy zmianiałbyś stronę po której chciałbyś być. Co Ty wiesz chłopaku o kontraktach.....

Zacząłem grac 5 lat temu na kontraktach i jakos dalej gram czyli przetrwałem;) Nauczyłem się paru rzeczy przydatnych do przetrwania na tym rynku i uczę się dalej.....ale Tobie profesorze to chyba nikt nie dorówna;)

Chyba nie;)

Dnia 2008-10-02 o godz. 21:13 ~A J napisał(a):
>ale cena z rzeczywistą wartoscią
> jednak się różni-nawet 20-30 pkt....a deklarowali wierne
> odwzorowanie kontraktu :(

To przecież XTB, kantują na każdym kroku. Mnie ostatnio mocno wkurzyli jak zmienili swapy na USDPLN short na ujemne. To rozbój w biały dzień, przy różnicy stóp procentowych 4% oni tak bezczelnie przywalają minusy. Na swapach na wszystkich parach w porównaniu z Oandą to złodziejstwo doprowadzone do groteski. Jakby nie te kontrakty na indeksy to dawno bym ich pożegnał. No i konto w PLN a to ułatwia rozliczenie z US.

Załóż sobie chłopie konto w ING i tam na Sidomie handluj kontraktami na wig20.....tam nie ma kantów....a spread jest 1 pkt a nie 4 pkt.....

ale pierdolisz fidelio a moze lepiej powiedziec Pawle...

Pan Pagacz bawi się za wasz abonament