jak SFN latało po 1 zł - 1,50 zł pisałem że warto kupować to w odpowiedzi słyszałem, że jestem naganiaczem, że chcę opchnąć swój papier, że to frajerska spółka bez płynności, że nie zakończą projektu z UE, że obsługa klienta fatalna, że to Januszex, że lecimy na 50 gr itp itd.
teraz kurs jest 3x wyżej i co? i dalej większość komentarzy w takim tonie, chociaż widać już jak na dłoni, że na spółce można było (a może i nadal można będzie) pięknie zarobić
wytłumaczy mi ktoś po co te osoby piszą takie posty? chcą zbić kurs i kupić taniej? przecież miały kurs i po 80 gr (a w okolicach 1 zł przez jakiś rok kalendarzowy) i krytykowanie wyglądało identycznie, więc nie mam wątpliwości, że nie o kupowanie akcji taniej tu chodzi
masz całkowita rację, A tych paru bywalców na forum spółki której nie maja, zawsze mnie rozbawiało. coz w pierwszej kolejności naganiacze na inne super okazje... czyli ugrzęźli gdzieś na amen, w drugiej ci co sprzedali tanio i teraz żal d... ściska i paru takich co to tu to tam swoją madrościa i wiedza chcą zabłysnąc pisząc z pozycji absolutnych krezusów i znawców termatu.. najczęściej w okolichac studiów pierwszego roku gdzie z kapitałem krucho za to EGO w kosmosie :)
Co koniec? Akcje do sprzedaży się skończyły? Podbija jeszcze o 2 a może 4 zł i się odda. Na dziś to wartość dopiero 31 mln. Teoretycznie spokojnie 100% w gore powinno polecieć na te 60 baniek a to daje 8 zlociszy na akcjona :D