Czy "faktem" nazywasz też fakt, że Kompap kupił w wezwaniu "tyle ile chciał"? Z tego co pamiętam, chciał osiągnąć 33%, a udało mu się 14,55%. Oświeć też mnie, co rozumiesz pod pojęciem "śmieć" - napisz, co nie tak jest w wynikach
Akcji juz maja dosc, czesc u siebie, czesc poparkowane w pionkach, poczekaja teraz na dobrą cene ponizej 7zł i wtedy dokupią. Wyniki ?? Kolego zajmujesz sie giełdą i nie wiesz co jest grane ?? Zerknij w bilans, porównaj do innych spolek i wez pod uwage wypowiedzi prezesa mówiace o prognozach. Nastepnie zerknij na AT i zobacz jaki jest docelowy pułap. Czy wy wszyscy jestescie slepi i nie sprzedaliscie jak było 10zł ??
A propos wyników - jak widzimy te same liczby, ale inaczej je interpretujemy. Jakiś konkret? Jaki syf jest w bilansie (bo IMHO u nich jest akurat czysto)? Skąd wiesz, że akcje są zaparkowane? Informacja poufna czy tylko przypuszczenia? I w końcu dlaczego nazywasz ten papier "śmieciem", skoro uważasz, że po 7 zł należy go brać? Coś mi się zdaje, że tylko taniej chciałbyś kupić - stąd cała filozofia....
No dobrze, nie powinienem nazywac go smieciem bo po danej cenie jest w miare atrakcyjny, jednak nie po obcenej. Cóz, pozdrawiam zapalonych posiadaczy, czasami warto wyskoczyc z pociagu i wsiaśc na nastepnej stacji :-)
No. Wreszcie zacząłeś pisać z sensem :-) Wyskakiwać i wsiadać z Muzy oczywiście można pod warunkiem, że nie ma się istotnego pakietu akcji, płynność jak widać jest na tym papierze bardzo nikła
No i znó niżej. Oj jaki ten akcjonariat głupi, juz oddają ponizej ceny skupu. Ladnie dzis 8zł, w nastepnym tygodniu witamy 7. I ktos tu pisał ze nie kupie za 6,5zł - zobaczymy :-)