ATM to solidna spółka, mnóstwo dobrych projektów, świetne i solidne fundamenty, ale co z tego, nikt nie chce w nią inwestować na giełdzie papierów wartościowych - jej cena ciągle spada bez względu na wszystko czy są wzrosty indeksów czy spadki ATM leci na pysk. Do tego dochodzi mała płynność tej spółki, stąd pytanie - kto jeszcze trzyma ich akcje i po co? Wydaje się to być bezcelowe i na ich akcjach tylko można stracić?
ja trzymam... kilkaset sztuk, kupione wyłącznie dla dywidendy na przełomie sierpnia i września...
przyznam, że liczyłem na wzrosty po odcięciu dywidendy i szkoda było mi sprzedać "po kosztach" po 7,04... , a nie ustawiłem stoplossa...
przyjdzie czas i na ATM, wcale się tym nie martwię, dziś papier chyba został "przegapiony", podobnie jak np. BPM...
jak widać juesej nie chce odpuścić i zamkną się na przyzwoitych plusach, jak sądzę ATM i parę innych spółek z sWIGu w poniedziałek "drgnie" na fali wzrostów...
obawiam się tylko trochę tych ponad 1800000 akcji należacych do AIG...;) jeśli się komuś ręka omsknie to ktoś innych może nie nadążyć z kupnem;)))
Dnia 2008-09-19 o godz. 21:54 bertfox napisał(a):
> obawiam się tylko trochę tych ponad 1800000
> akcji należacych do AIG...;) jeśli się komuś ręka omsknie
> to ktoś innych może nie nadążyć z kupnem;)))
To nie AIG posiada akcje ATM, tylko TFI.
Jezeli wiec polskie TFI AIG pojdzie na sprzedaz i dopiero jesli kupi to TFI, ktore zechce sie pozbyc tych akcji bedzie to zmaterializowana podaz.
Rzeczywiscie jest to jakies ryzyko dodatkowej podazy akcji.
nawet może cynicznie, bo "chłopaki" z "AIG" w nazwie muszą się teraz dwa razy mocniej starać, bo mają duże ciśnienie;)
odnoszę wrażenie, że może to i lepiej, że AIG (TFI) "widać" w akcjonariacie ATMu...
a tak na marginesie to chyba Lehman Brothers (oddział wyspiarski) doradzał Polsce w sprawie sporu z Eureko vs PZU... ciekawe co z tego wyniknie, bo dzis padły sugestie, że PZU jest zainetersowane zakupem wschodnioeuropejskiej częsci AIG... i Lehman i AIG "będą są sponsorowane pzrez rząd USA, czyżbyśmy znów ratowali czyjąś gospodarkę???
Planktonu nazbierało się na parkiecie, który wyrwał kasę od inwestorów. A potem obrotu papierami nie ma i nie wiadomo co z tym shitem zrobić. Lista alertów jest mało motywująca - jak nie pomoże powinno być wywalenie z rynku publicznego spółek o niskiej płynności.