To pewne jak w banku. Przy obecnej dożyźnie nie skubnę ani jednej sztuki! Jeszcze 1 złocisz spadku i wszyscy obecni optymiści rzucą się w desperacji do sprzedaży! A dobrotliwa Elwirka zlituje się nad ich ciężkim losem i z poświęceniem zdejmie z nich to brzemię, kładąc je na swoje barki. Zapraszam Was na peron 16ty - tam Was uwolnię od tego jarzma!
Dzisiaj to Elwira kupowała od kolegi Welo a potem Welo kupował od Elwiry. Wszystkie transakcje po 17.45. Tylko ślepy się nie skapuje. Poza tym obroty malutkie, nie ma chętnych żeby sprzedawać.
Elwira, Welo. Kiedy wizyta smutnych panów z KNF/CBŚ ? Dzisiaj w nocy 4 rano ?
Ależ Panie maszynisto, tak się nie godzi! Skoroś Pan już cofnął pociag, trza było dojechać do peronu 16tego, gdzie niewiasta z torbami tak długo na niego wyczekuje! A teraz Pan znowu odjeżdża w nazad??? Prostą kobietę Pan drażni? To niedżentelmeńskie! Ufam, żeś Pan omyłkowo nie tą wajchę zaciągnął i zaraz Pan wrócisz w te pędy zabrać samotną damę z peronu!