Zaawirowania na linii Orlen- Lotos- Aramco, szum medialny wokół nieprawidłowosci nabycia bez odpowiednich zabezpieczeń bardzo zle wrózy kursom Orlenu i dalej Unimotowi. Kłopoty z nabyciem Olavion przez Unimot, przesuwanie terminu ewntualnej transakcji to może być początek lawiny spadków. Jest bowiem bardzo prawdopodobne ze Bajtek przy takim szumie medialnym o multiaferze nie będzie ryzykował sprzedaży Terminali Lotosu dla Unimotu. Więc wszystko bardzo przesunie się w czasie o ile wogóle dojdzie do sprzedaży czyli ewentualne zyski z produkcji asfaltu to mogą być tylko marzenia.Przewiduję bardzo duże spadki przy których aktualne to "pikuś".
To sprzedaj swoje akcje i nie truj dupy. Liczysz na spadki? 85 to jest max absolutny. Biorąc pod uwagę, że akcje będą kosztowały 150 zł w przyszłym roku, powodzenia ;) Kup sobie ORLEN.
Zakładając negatywny scenariusz, że asfalty z Lotosu nie dołączą do Grupy Unimot, to i tak nie liczyłbym na jakieś wielkie spadki. Według mnie obecna cena akcji uwzględnia jedynie super marże na sprzedaży ropy. Co prawda w przyszłym roku marże spadną, ale wolumen ma szanse rosnąć - patrz kierunek Ukraina i kraje zachodnie. Także, w najgorszym scenariuszu trend boczny 86-95. Ale ja zakładam jeszcze jedną falę wzrostową, w końcu czwarty kwartał będzie rekordowy.
Szanowny Kolego. Przeczytaj dokładnie informacje na temat całości ,fuzji zgód komisji europejskiej i Uokik. Transakcja dojdzie do skutku po zbyciu wszystkich aktywów wskazanych w zgodzie. Nie ma możliwości wyłączenia czegokolwiek. Szacuje się ,że podpisane będzie w grudniu 2022.
Unimot będzie rozdawał karty, bo kto ma terminal ten rządzi. Ropy może brakować, bo USA będą uzupełniać zapasy strategiczne, a OPEC nic nie mówi o zwiększeniu wydobycia.