Nic nie można już zrobić. Skupili w dwóch turach łącznie 38.015.851. Mieli 266.117.647 czyli łącznie mają 304.132.851 akcji to jest 90,40% wszystkich. Przepis stanowi, że jeśli poniżej 10% (a jest 9,605) to musi być ogłoszony wykup przymusowy po cenie jaka była płacona w ostatnim roku, tj. po 1,70 zł. A pisałem w lipcu aby przechodzić na Mirbud, to tylko wyśmiewaliście się z tego. No cóż mądry Polak po szkodzie.
Przymusowy wykup akcji jest w przypadku posiadania co najmniej 95% akcji przez większościowych akcjonariuszy. Na jakie przepisy się powołujesz przy posiadaniu 90% przez większościowych akcjonariuszy.
Może o to chodzi: "Wchodzące w życie 13 października 2022 r. przepisy nowego prawa holdingowego wprowadzają dodatkowe możliwości żądania wykupu i odkupu akcji (...). Nowe prawo holdingowe wprowadza możliwość wykupu (squeeze out) wspólników (akcjonariuszy) mniejszościowych zarówno w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, jak i w spółce akcyjnej (art. 2111 k.s.h.). Zgromadzenie wspólników (walne zgromadzenie) spółki może podjąć uchwałę o przymusowym wykupie udziałów (akcji) wspólników (akcjonariuszy) reprezentujących nie więcej niż 10% kapitału zakładowego przez spółkę dominującą, która reprezentuje bezpośrednio co najmniej 90% kapitału zakładowego." w: https://codozasady.pl/p/przymusowy-wykup-squeeze-out-i-zadanie-odkupu-a-nowe-prawo-holdingowe
Nie wiecie o czym piszecie, nie ma czegoś takiego jak wykup przymusowy, "musi to na Rusi". Ja nie zgodzę się z wyceną i nie sprzedaje swoich akcji i co zabiorą Mi siło? Otusz nie sprawa idzie do Sądu, nasze Sądy mielą a spółka czeka nikt rozsądny na takie coś nie pójdzie. Wiem bo przechodziłem taką procedurę na Mispolu.
Ostatnie notowania mispolu na GPW cena za jedną akcjie 0,99zł zaproponowano Mi nie pamietam dokładnie chyba 5,60zł a przedtem dostałem dewidędę 0,10zł. dobrze wyszło.
Oczywiście właściciel większościowy jak osiągnął 95% udziału, firmę zdjął z GPW dalsze kroki były podejmowane za pośrednictwem biura maklerskiego lub w biurze firmy. Ja akurat chodziłem do biura firmy mieszkam w tej samej miejscowości, nie daleko. Tak że nic strasznego nie dzieje się, ale jak ktoś nie chce bawić się, czy boi się może sprzedać teraz po taniości Ja co i rusz będę podbierał.