Mam takie wrażenie jak by ktoś chciał od jakiegoś czasu wyjść z dużym pakietem, ale nie za bardzo ma komu opchnąć, bo popytu zero. Jest tylko animator, ale zaczyna się dławić akcjami. Ma ktoś inne odczucia?
Moim zdaniem w nich uderzył marazm z ustawą 10H a teraz kolejne gorzkie info dla branży z linku poniżej. Dopóki rządzi PiS będzie słabo. Musimy tu rok wytrwać do wyborów
Pozwolę się nie zgodzić z twoim tłumaczeniem tej niedyspozycji kursu. Gdy panowała hossa na spółkach z branży OZE, i z gospodarki szły dobre informacje, to MDI jakoś był na nie odporny. A na złe niby ma reagować? Trochę to naciągane.
Jestem w stanie zaakceptować takie tłumaczenie. Ktoś wychodzi bo zbliża się koniec roku i chce zaksięgować stratę. A ze płynności (popytu) nie ma żadnej to jest jak jest. Gdyby to była prawda, to czeka nas potem jakieś odreagowanie. Ale z jakiego poziomu? Nie wiadomo.
Wnioskuję z tego że ta spółka to porażka od pojawienia się na GPW a 90gr już tu było więc nic nie stoi na przeszkodzie żeby taki chłam nie zjechał do bazy.
Oj po tonie wpisów, zaczynam się martwić o Twoje zdrowie psychiczne. Pamiętaj, że żadne straty nie są warte utraty zdrowia. I nawet w ich obliczu należy zachować zimną krew i trzeźwe spojrzenie.
:)) Przyznam, że nie rozumiem. Natomiast widzę zmianę w twoim nastawieniu. Jeszcze nie tak dawno pisałeś o zbieraniu, cięciwie która się napina, super perspektywach stojących przed OZE w Polsce. Nawet wklejałeś ładne obrazki. Dziś spółka nie zmieniła branży, nie emituje nowych akcji, dalej dłubie te swoje projekty, kapitalizacja spadła zatem cena akcji jest jeszcze bardziej okazyjna - same dobre informacje w porównaniu do poprzednich czasów. Ale zamiast postów tryskających optymizmem i nadzieją podajesz jakieś o 90gr. Widzę straszną niekonsekwencję, albo początek choroby.
Paaulinko o jakiej konsekwencji piszesz przestań. Trzymam to badziewie od 2010r kupowane 30k po 1zeta i po splicie zrobiło się z tego 300szt :)) dzisiaj jest to warte 540zł Buhahahaaa??? :))))) Oczywiście trzymam to go....no dla jaj bo już dawno pogodziłem się ze stratą i na innych biznesach się zarobiło i odrobiło po tysiąc kroć te 30koła jak to w życiu . Teraz tak po prostu rzucam sobie monetą i jak śmieć zjedzie poniżej 1zeta a zjedzie to może uśrednię papier i może za następne 10 może 20 lat coś z tego będzie choć wątpię bo mam takie odczucia że spółka po prostu zbankrutuje . Pozdrawiam :)