A Tuora już odbudowuje biznes analizatorów w Tersaco .. chyba odejście z cormay to była ściema..

Czy to chodzi o to: https://tersaco.ch/ ?

Wygląda nieźle. Jeśli to prawda to "Cormay" powinien się pilnować, żeby znowu nie wyszło jak z "Biomaximą": lekceważyli, a mały "BMX" sprzątnął im rynek szczepionek COVID-owych i wystrzelił z 5zł do 80zł za akcję. Teraz spadli, ale nadal mają koło 25zł o których "Cormay" może tylko pomarzyć.

Skąd wiadomo, że to Tuora? I który - stary czy młody? Jeśli stary to jest się czego bać.

Stary Tuoora. Info z miracullum . Wycofal się żeby zająć się analizatorami

Uuuuu... niedobrze. O ile można było narzekać na funkcjonowanie "Cormay" za czasów Tuory, to po jego odejściu była już tylko agonia z grabarzami z "Totala".

Masz może więcej info? Ze strony WWW nic nie wiadomo poza ofertą dwóch urządzeń. Jak duża jest to firma, gdzie mają siedzibę (Szwajcaria?), na jakich rynkach dziaają i od kiedy?

Dnia 2022-10-26 o godz. 15:06 ~morawiecki napisał(a):
...
> Masz może więcej info? Ze strony WWW nic nie wiadomo poza ofertą dwóch urządzeń. Jak duża jest to firma, gdzie mają siedzibę (Szwajcaria?), na jakich rynkach dziaają i od kiedy?

strona www podobna w nawigacji do cormaja

Strona WWW - nie tyle podobno co równie beznadziejna ja ku Cormay-a. Grafika ok, ale z ważnych rzeczy tylko reklamówka - bardzo ogólna - dwóch aparatów i lista odczynników.
Z tej strony nawet nie wynika, że właścicielem jest Toura. Adres firmy to gdzieś w Szwajcarii.

Tuora odszedł z miracullum żeby rozwijać biznes zwiazny z analizatorami . Jako powód odejścia podał zaangażowanie w nowy rozwojowy biznes. Tym biznesem jest właśnie ta firma . Co jeszcze potrzebujesz ?

Pan spejalista od drukowania akcji dla siebie i puszczania w rynek ?

Fakt, tak było, że kiedy poczuł wiatr w żagle to się nieco rozpędził z dystrybujcją akcji, otwieraniu nowych projektów przez co działy, które przynosiły rzeczywisty zysk (produkcja chemikaliów) poszła nieco w odstawkę.
Ale to nic w porównaniu z tym co nastąpiło później: specjaliści od nieczego czyli giełdowcy "Totala" uznali, że pieniaðze biorą się z giełdy i kiedy akcje dołowały wypuszczali kolejne transze.

Efekt - widzimy. Szorujemy dno, ale za przypomnę, że nie jest jeszcze źle, bo było gorzej. I to już za czasów pana od odkurzaczy.

Prawde mówiąc - nie miałbym nic przeciwko żeby Cormay przejał Tersaco albo Tersaco Cormaya byle wraz z prezesem. Pewnie są "specjaliści w branży", ale zbyt duże ryzyko, że znowu będzie t o"specjalista od niczego" jak managerowie z Totala.