Gdyby Leszek ogłosił upadłość to jeszcze akcje byłyby notowane (Ursus jest)- ale tego ,,na złość nie zrobił,, Żadnego przecieku co KNF robił by pomóc
Moment wydaje się maxymalnie zły
Złoty powinien się umacniać technicznie (o ile prawdą jest ze Turcji u nas nie będzie)
Myślę że Leszek będzie się sądził nie w Polsce - tylko czasu
Może nam coś skapnie - zobaczymy
Tych prawych i sprawiedliwych po wyborach powinno się zdelegalizować a odpowiedzialnych za przekręty,zorganizowane okradanie Polaków,niszczenie państwa prawa ,solidnie rozliczyć ,łącznie z pozbawieniem majątków,które głównie pochodza z ograbiania Narodu
Uwalnia banku w czasie kryzysu i wojny to ciekawe.Ludzie i tak tracą ciężko zarobione pieniądze.Na ukrainie która toczy wojnę jak dotąd nie upadł żaden bank bo tam jest wola polityczna aby działać i pomagać.Po Pisie nic nie zostanie.Najwięcej strącą ludzie którzy coś mieli jak my akcję obligację.Szkoda tylko że papiery te kupowane były z myślą o polepszeniu sobie życi.Teraz w POLSCE lepiej nic nie mieć i żyć z dnia na dzień.Smutne ale prawdziwe.Przez ich niechęć do Czarneckiego straciłem prawie wszystko pieniądze i żonę .Zostało mu małe mieszkanko i stary samochód.Na giełdzie byłem dziesięć lat i to koniec.Niedługo wszyscy będziemy tym zniechęceni .Na starość zostaną nam tylko emerytura od państwa a patrząc na naszą giełdę marnìę to widzę.Tusk zabrał kasę z ofe a PIS dopełni dzieła Jak żyć panie Kaczyński,czy ludzie którzy biorą sprawy w swoje ręce to dla Pana gorszy sort.Pamiętam jak Kaczyński mówił że giełda to kasyno loteria w waszym wykonaniu napewno.Rozdajecie pieniądze banków podatek bankowy wakacje kredytowe pomac prawna frankowiczom,jaki bank to wytrzyma?To co następny w kolejce milenium....Piszę to wszystko bo na was głosowałem a teraz już nie mam nawet na kogo bo w zasadzie nic mi nie pozostało na rodzina odeszła po takiej wtopie.
Tych prawych i sprawiedliwych po wyborach powinno się zdelegalizować a odpowiedzialnych za przekręty,zorganizowane okradanie Polaków,niszczenie państwa prawa ,solidnie rozliczyć ,łącznie z pozbawieniem majątków,które głównie pochodza z ograbiania Narodu
Zgadzam się! Co ważne - oni naprawdę zaczynają się bać - to już nie ten sam PIS pewny i zadufany w sobie z 2017 czy 2018 roku. Widać, że strach ich oblatuje - im bliżej wyborów ( zawsze mogą je sfałszować ) tym ten ich strach będzie rósł...