Miałem kupować po 40zl akcje, ale widzę że muszę przesunąć limit na 30zl. Rozwiązanie umowy jest mega negatywna informacja.

niekoniecznie. czytaj ze zrozumieniem na jakich warunkach ;)

https://peoplecanfly.com/zakonczenie-wspolpracy/
Pr mają dobry więc uspokoją rynek góra minus 10, ale uczciwie złoże Ci gratulacje jeśli się doczekasz. U mnie na ten moment mieszane uczucia.

Dużo osób nie zdaje chyba sobie sprawy co właśnie się stało. Spółka straciła bardzo ważne źródło dochodu. W tym momencie ma niewielkie pieniądze ze sprzedazy gier, jest nastawiona na produkcję gier na zamowienie. Jak widac slabo to im idzie. Najpierw Outriders ktory do tej pory sie nie zwrocil. A teraz Take Two zrezygnowało z projektu na który wydali miliony dolarów. Jeszcze jeden projekt zostanie anulowany to firma może nawet zbankrutować.
Jak widać Take Two wolał się pozbyć projektu i stracić miliony, oznacza to że ten tytuł ma niewielkie szanse żeby przebić się na rynku, albo jego jakość jest tragiczna.
W tym momencie PCF będzie miał dużo mniejszy przychód i te same koszty. Take Two też nie będzie chciał oddać gry za darmo, więc PCF będzie musiał wydać sporo kasy. Skończy się przejmowanie innych spółek, co oznacza duzo wolniejszy rozwój firmy.
Tego typu informacje również negatywnie wpłyną na wydajność zespołu tworzącego grę, można się spodziewa większej rotacji pracowników.
Po Outriders renoma PCF oberwala. Teraz znowu ostro oberwie. Kto będzie chciał współpracować z taką firma?
Także według mnie jest to na pewno bardzo negatywna informacja.
Jedyny plus jest taki że być może dadzą radę dokończyć ten projekt z sukcesem i wtedy cały zysk będzie wpadał im do kieszeni. Ale do tego scenariusza jest daleka droga.
Przy aktualnym sentymencie na giełdzie oraz gamingu obstawiam w poniedziałek 3 z przodu na kursie akcji.

Gdyby to był jedyny projekt , to wiadomość była by bardzo dobra. Natomiast jako że jest jeden z kilku to z zasobów mogą przyblokować resztę. Także dlatego mam mieszane uczucia. Uwierz lub nie , ale nie zaklinam rzeczywistości. Też myślę że oberwie kurs jednak stawiam że max 20% i będzie dłuższe kiszenie. Między 40 a góra 60, jednak jak mówię jeśli uleci aż tak to honor zwrócę. I o ile krótko terminowo taki zwał to dla mojej strategii błogosławieństwo to średnio może zaburzyć wszystko. Dlatego mam mieszane uczucia.

Max 10 miało być. No ale zobaczymy. Do poniedziałku dużo czasu

widać panikujecie.
take-two ma obecnie swoje problemy m.in zwiazane z aferą z GTA. wiec przejrzeli portfolio i podjeli decyzje.
Po pierwsze to nie jedyna gra nad jaką pracuje PCF, wiec nie zabije to spolki.
Po drugie sama chce dalej pracowac nad tą grą, więc duzo sie nie zmienia, poza tym, ze nie bedzie dzielic sie zyskiem z Take-two za wydawnictwo.
Po trzecie ma sporo gotówy na końcie wiec plynnosc nie zagrozona.
Po czwarte ktos tu pisal, ze Outriders byl niewypalem. Absolutnie sie nie zgodze, gra b. dobra, tylko oczekiwania byly zbudowane z kosmosu. oczywiscie byly drobne problemy, ale generalnie produkcja b. udana, choc uwazam, ze niszowa, wiec nie moglaby okazac sie hitem na miare fifa czy gta.
i tak, pewnie kurs sie w poniedzialek obsunie za waszą sprzedażą oraz wraz z szerokim sentymentem rynku.
Ale powtarzam, ta produkcja to nie Cyberpunk, nawet nie wiemy co to mialo być, zeby mialo wplyw na performance/wyniki spolki. sorry.

Dobrze ze tylko wedlug ciebie jest to negatywna informacja... Strategia firmy to przejscie na self publishing to teraz maja szanse. Jedyny problem jaki teraz widze to dalsze finansowanie prac. Zyski na self publishingu zwroca im wszelkie wydatki ktore poniesli pod warunkiem ze gra sie bedzie sprzedawac. Tyle w temacie reszta to spekulacja.

Dnia 2022-09-25 o godz. 13:01 ~zorro napisał(a):
> Strategia firmy to przejscie na self publishing to teraz maja szanse. Jedyny problem jaki teraz widze to dalsze finansowanie prac. Zyski na self publishingu zwroca im wszelkie wydatki ktore poniesli pod warunkiem ze gra sie bedzie sprzedawac. Tyle w temacie reszta to spekulacja.

Tak. Takie same zyski jak z Outriders czy większe? ;) To,że będą zyski to oczywiście nie są spekulacje z Twojej strony :))))
"Jedyny problem"? Za to dość duży. Mógłbym nawet użyć słowa TERMINALNY :))))

serio czytaj a nie wycinasz to co chcesz i interpretujesz. Trollujesz juz czy jak?