Pewne jest jedno, jeżeli będą chcieli zdjąć spółkę z giełdy to muszą podnieść cenę. Zebrali niecałe 18% tego co chcieli, a to oznacza, że ponad 4 na 5 akcjonariuszy pokazało im, co o nich sądzi... .
Ale w czym się nie daliście ? Podejrzewam że jeszce dziś info o walnym. Przegłosują delisting pewnie znajdzie się ktoś kto zaskarży i bujacie się 2 3 lata z procesem a kurs będzie tutaj koło tej ósemki się kręcił , inflacja będzie sobie koło 15 procent wydacie na proces i sukces też nie jest gwarantowany taka to świetna perspektywa ?
Nie bój się o nas. Gdybyśmy mieli oddać po tej cenie, to oddali byśmy 5 lat temu i nie walczyli w sądzie przeciw przejcie po 10zł za akcje (po tyle chcieli zrobić emisje wówczas a dziś daja 8zł) Mamy wprawę. I jedno jest pewne, że walczymy z niegodziwością silniejszego i medialnie też cicho nie zamierzamy siedzieć (na kongresie 590 też się pojawiamy). Dwie kancelarie już w portfolio się nam znalazły. Jesteśmy skrzyknięci i gotów do akcji. Obojętni nie jesteśmy. Powalczmy tak długo jak będzie trzeba, a jak widać po wpisach jesteśmy zdeterminowani.
Kret to zorientowany w temacie gość. Wygląda na to, że pracuje na rzecz Ipopemy. Chyba same pseudo to potwierdza. Kret pracujesz w złej intencji. Całe przejęcie Gobarto przez Cedrob wymagałoby szczegółowego wyjaśnienia. Sprawa w mojej osobistej ocenie niestety ma charakter polityczny. Trzeba by szczegółowo analizować dlaczego państwowe spółki (PKO, pzu) oddały po 7,2 to co nabył po 16 zł? Może kiedyś po wyborach sprawę ktoś wyjaśni...
Przypominał artykuł powyżej.
Dziennikarze czekają na takie gorące kąski. Temat nie tylko polityczny, ale wątków z PKO i PZU może być bardzo bardzo dużo.
A tam czekają sprawa Energii jest głośniejsza i będzie głośniejsza . Ważne będą wyroki innych procesów chyba z 5 ich jest wszystkie w tej samej sprawie . Za niska cena wezwania z art 91. To jest wszystko ta sama zasada cena wezwania przed wyjściem spółki z GPW . Wszędzie zaskarżone uchwały o wyjściu z GPW i argumentem jest niska cena wezwania które umożliwia wyjście z delistingiwanej spółki. Jak się władza zmieni to może jest szansa na korzystny wyrok dla akcjonariuszy Energa a tym samym orzecznictwo i reszta powinna już kopiować wyroki ale musi się zmienić władza bo obecnie nie będzie wyroku na niekorzyść Orlenu. Siedzicie na pasku tego sporu i innych sporów wyrok w waszej sprawie będzie kwestia wtórna. Ale ja ogólnie słyszałem że macie spokojnie tyle akcji żeby zablokować więc nie ma co się martwić.
To było jasne od początku. Kret to gość który się pojawił w momencie ogłoszenia. Sam mówił że wcześniej się gobarto nie i interesował. Od tego momentu strasznie miesza i zmienia zdanie. Nawet jak tylko gada bo lubi pogadać i ma czyste intencje to ile może mieć akcji? 500? Ci co trzymają od X lat u są załadowani po korek wiadome było że nie oddadzą... Czekamy na ruch z ich strony.
Ps. Raz napisałem co myślę o we Panu i mój wpis został usunięty, a nie był wcale obraźliwy.
Kret ma dobrą aktualną wiedzę. Pokazuje nam zagrożenia i powody żeby oddać za bezcen. Trzeba przyznać że stara się nie kłamać ale koncentruje uwagę na negatywnych dla nas scenariuszach.
Nie odnosicie się do kwestii merytorycznych. Chcecie
tu sobie każdej niewygodnej opinie nadać jakaś łatkę ludzi z Cedrobu. Serio? Odnosicie się do personaliów ja piszę o enerdze sądzie głosowaniu szansach proporcjach a wy na to jedynie odnosicie się do osoby. Najpierw piszecie o tym że jakieś dudy mają 10 procent co okazuje się zwykła propagandą. Byliście pewni że żaden delisting tu wam nie grozi. Co oczywiście dziś okazało się kolejna manipulacja bo musieli by się zgłosić wszyscy akcjonariusze na walne co oczywiście jest niemożliwe ale tu zaraz ktoś napisze że przegłosujecie ich. Scenariusz to 3 lata procesu i kurs 8 zł. Tak ktoś wyżej ma rację jak tu siedzi 10 lat to cóż tam jeszcze 3 lata. No ale nie każdy tyle siedzi . Jak ktoś kupił niedawno to po co tu siedzieć jak za 2 lata kurs będzie w tym samym miejscu. Jeśli wejdzie się w jakieś porozumienie to będzie na pewno zobowiązanie do niesprzedawania akcji do końca procesu. To zabawa dla tych co siedzą tu faktycznie 10 lat. Ja myślałem że doraźnie można będzie coś ugrać liczyłem na przymusowy albo podwyższenie ceny jeszce jedno nie ukrywałem. Czekam jeszce na ogłoszenie walnego na wyniki głosowania i czy rzeczywiście ktoś zaskarży uchwałę. Bo oczywiście powiecie że działam dla Cedrobu ale może być tak że samo wyjście z giełdy bez procesu mogło by się okazać bardziej korzystne . Jak wyjdą z giełdy zaczną się pewnie wstępne rozsyłane propozycje. Skoro macie organizacje jesteście zorganizowani to po co wam proces o delisting ?? Co wy tym uzyskacie? Co wam daje giełda jak tu nie uzyskacie już odpowiedniej ceny bo nikt nie kupi spółki co wisi delisting ogromna przewaga większościowego . Która spółka wzrosła w trakcie takiego procesu ? Nikt i nawet jeśli wygracie to nie uzyskacie ceny godziwej tylko uzyskacie pozostawienie na giełdzie a wtedy kto to kupi ? Jak jest konflikt z większościowym który może kombinować emisjami podkupyeaniem powolnym akcji , nikt za to nie zapłaci wam tyle co chcecie. Jedynym podmiotem od którego się dostanie coś więcej niż 8 zł moze być cedrob. Po co ten proces o delisting. Lepiej wyjść być zorganizowanym robić już proces właściwy o cenę wyjścia . Bo na razie możecie zrobić tylko proces o delisting nie o cenę . Za 3 lata okaże się że wygraliście i co dalej ? Nie dostajecie 20 zł tylko zostajecie na GPW. Więc pytanie kto zapłaci wtedy wam za akcję jak teraz nie ma chętnych . Cedrob będzie kombinował podbierał akcje może jakieś emisję może pożyczki będzie robił sam dla siebie tak robią inni.
Wiedziałem, po prostu wiedziałem, że napiszesz wkrótce o tym, abyśmy nie blokowali delistingu. Skąd ty jesteś? Zgłosiłeś się do nas do, masz jakieś akcje? Dlaczego nie udzielałem się wcześniej, jak tylko w chwili rozpoczęcia wezwania…
Słuchaj ja już tu pisałem po co ja tu jestem . Nie znałem spółki nie wiedziałem nawet czym się zajmuję ogłoszono wezwanie to się zainteresowałem. Interesował mnie scenariusz podniesienia ceny w wezwaniu , albo przymusowy wykup i proces o cenę godziwa . Teraz mnie jeszcze interesuje scenariusz brak zaskarżenia uchwały i kupno w ostatni dzień notowan po 5 zł sprzedaż dla właściciela po jego propozycji listownej w okolicach wyżej 10 . Nie interesuje mnie proces i zaskarżenie uchwały bo juz więcej nie chcę mrozić kasy. Pisałem już że rozumiem tych co mają akcje 10 lat i 3 lata nie zrobi im różnicy. Ja mam inne strategie i ich nie ukrywam nie są zbieżnie z niektórymi innymi i dlatego mnie nie lubicie i sobie powiązania jakieś dziwne wymyślacie. Akcji w tej chwili już nie mam . Czekam na wynik głosowania o ile będzie i o to czy będzie zaskarżane czekam na rozwój z gotówką.
I nie ma co bajdurzyć, że po delistingu cedrob od kogoś będzie skupował... Jedyny regres jaki można mieć w stosyunku do nich to zablokowanie delistingu. Koszty utrzymywania spółki na giełdzie są wysokie i to jest jedyna forma nacisku. Mnie osobiście dziwi podejście cedrobu. Zaproponowaliby 20 zł i skupiliby pewnie większość co nie jest w pakiecie lub pakietach stanowiących 10%. Wydaliby na to 4-5 mln zł... Grosze dla takiej firmy jak cedrob... Tyle pewnie kosztuje utzrymanie spólki na giełdzie za jeden rok, jak nie więcej... Są dwie mozliwości... Albo własciciel mentalnie nie nadaje się do biznesu, bo wylicza wszystko na złotówki, albo zajmuje się tym ipopema i im za niższe kwoty wymusi oddanie akci tym więcej zarobi...
X5 masz absolutną rację o tej kwestii nikt tu od dawna nie pisał a to ewidentna ustawka była działająca na szkodę PZU i PKO ci którzy wyrazili na to zgodę powinni siedzieć a niestety zero odpowiedzialności bo są kryci przez parasol.
... a tyle razy pisalem, wyjść, odrobic i zapomnieć o tym ścierwie, ale cóż "honor szlachty" na to nie pozwala, no to szlachta do poziomu chłopów małorolnych zejdzie i taki bedzie finał tej konfrontacji
Nie każdy jest miękką fają jak ty... KIlkukrotnie odrobiłem juz to co straciłem na Gobarto... Teraz mam już wewnętrzny spokój i moge nawet do końca życia - mojego lub koźlakiewicza (raczej tego drugiego) - trzymać te akcje... Honor droższy od pieniędzy, taką wyznaję zasadę. Chamstwo i podłość trzeba tępić...Jeszcze napsujemy krwi dziewiętnastowiecznemu "kapitaliście" spod Ciechanowa...