Dlaczego pozwoliliście na kontynuowanie działalności syndykowi. Doprowadzono w ten sposób do uszczuplenia masy. Przepalono magazyny i produkcję w toku ażeby nakarmić syndyka, jego biuro i kancelarie prawne z których korzysta. Co na to pozostali wierzyciele? Działalność syndyka przyniosła już kilkadziesiąt milionów strat za zgodą Rady Wierzycieli i sędziego komisarza. Kto za to ponosi odpowiedzialność ?

Panie Syndyku Pawle Głodek, jak Pan zarządzał masą upadłości, że w ciągu 6 miesięcy sprokurował Pan 12 milionów strat a do tego swoimi działaniami wobec swojej spółki córki Ursus Dystrybucja (również majątek URSUS S.A.) doprowadził Pan do jej upadłości w kwietniu tego roku. We wniosku o upadłość zarząd Ursus Dystrybucja jednoznacznie wskazuje Pana jako winnego doprowadzenia do jej upadłości poprzez Pana nielegalne działania wobec jej majątku.

Up

Pytanie do kiedy będą notowania perełki na GPW - dziękuje.

Kapitał konkurencji zagraniczny doprowadził do likwidacji Ursusa w ten sposób pozbył się konkurencji ---[ brawo Zarajczyk dałeś się wykiwać jak dziecko. !!!!!

a Wy razem z nim XD

Up Up

Dnia 2022-09-17 o godz. 16:34 ~Mały_Wierzyciel napisał(a):
> Dlaczego pozwoliliście na kontynuowanie działalności syndykowi. Doprowadzono w ten sposób do uszczuplenia masy. Przepalono magazyny i produkcję w toku ażeby nakarmić syndyka, jego biuro i kancelarie prawne z których korzysta. Co na to pozostali wierzyciele? Działalność syndyka przyniosła już kilkadziesiąt milionów strat za zgodą Rady Wierzycieli i sędziego komisarza. Kto za to ponosi odpowiedzialność ?

Bo jak rozumiem do czasu kiedy syndyk nie wszedł do Ursusa to spółka miała się świetnie i generowała tylko zyski?
Syndyk nie jest businessmanem tylko kimś w rodzaju komornika. W pierwszej kolejności ściąga kapitał na swoją prowizję i utrzymanie biura, kancelarie prawne, audytorzy oraz rzeczoznawcy będą mu potrzebni do wyceny i sprawdzenia majątku a nie pracują oni za darmo. No i oczywiście tak tłusta upadłość jak Ursus zdarza się Syndykowi tylko raz w życiu (a większości syndyków w ogóle), trzeba więc ją "poszanować", to będzie bardzo dłuuuugie postępowanie upadłościowe. :-)
Radą Wierzycieli trzęsą banki, które mają na wszystkim zastawy, jeśli banki już się pożywią to resztki ze stołu przypadną "mniejszym wierzycielom", jak na razie nie ma wniosków Rady Wierzycieli do sędziego komisarza o zmianę syndyka więc wygląda na to że Wierzycielom sposób prowadzenia postepowania upadłościowego Ursusa pasuje.

Dnia 2022-09-17 o godz. 22:05 ~Janusz_Kowalski napisał(a):
> Panie Syndyku Pawle Głodek, jak Pan zarządzał masą upadłości, że w ciągu 6 miesięcy sprokurował Pan 12 milionów strat a do tego swoimi działaniami wobec swojej spółki córki Ursus Dystrybucja (również majątek URSUS S.A.) doprowadził Pan do jej upadłości w kwietniu tego roku. We wniosku o upadłość zarząd Ursus Dystrybucja jednoznacznie wskazuje Pana jako winnego doprowadzenia do jej upadłości poprzez Pana nielegalne działania wobec jej majątku.

Możecie mu skoczyć Towarzyszu Kowalski. Syndyka nadzoruje sędzia komisarz i tylko on może mu zrobić kuku i to prędzej na wniosek wierzycieli. Zarząd Ursus Dystrybucja ma tyle do gadania i do oceny legalności działań Syndyka co świnia za okupacji.
Z resztą to samo tyczy się Akcjonariuszy, również nie maja już nic do gadania, możecie się co najwyżej biernie przyglądać dalszemu tokowi spraw i to też tylko do czasu wyrzucenia Ursusa z GPW. Fakt usunięcia Ursusa z GPW automatycznie zwalnia Syndyka o informowaniu Was Akcjonariuszy o czymkolwiek, przestanie on już publikować wyniki finansowe spółki, publikować jakiekolwiek ESPI czy zwoływać WZA. Innymi słowy, po wycofaniu Ursusa z GPW nie będziecie już mieli nawet informacji co się w spółce dzieje i jak przebiega postępowanie upadłościowe.

Wiesz co. Nawet Cie lubie.

Pokaże Ci mój doktorat, bo martwisz się o innych jak doktor Queen o pacjentów :)

Uwierzę jak zobaczę

Bardziej mnie zastanawia czemu tylko POL-MOT sypie ,przecież rodzinka Z miała tego sporo .
Dostali przykaz żeby polmot wyszedł a może wtedy,ktoś to przejmie za psi grosz i zacznie działać firma,ludzie ???
Instnieje takie prawdopodobieństwo ,choć młody Z zaszedł za skórę urzędasom i rządowi ,zgłaszając sprawę do sądu.
Jeśli miałby to być nowy twór to na pewno obsadzony fachowcami z nadania ,,,,

Dnia 2022-09-25 o godz. 08:24 ~Leon napisał(a):
> Bardziej mnie zastanawia czemu tylko POL-MOT sypie ,przecież rodzinka Z miała tego sporo. - a skąd wiesz ile rodzinka Z miała? Jeżeli rzeczywiście coś mieli i posiadali prywatnie poniżej 5% każdy, to mogli już dawno się tego pozbyć nie informując nikogo. Myślisz że po co była ta sztuczna podbitka w lutym - marcu? bo ktoś chciał się pozbyć papiera przed ogłoszeniem wyroku.
Druga kwestia, na razie sypie Pol-Mot Auto, jak już wysypią wszystko co mieli (2,115 mln szt.), to zacząć sypać może REO Sp. z o.o. Inwestycje S.K.A. która z kolei posiada prawie 5,619 mln. szt. akcji. a że do zejścia z GPW zostało już niewiele czasu, to mogą mieć tak wyliczone że zdążą się rozebrać do ostatniego dnia notowań.

> Dostali przykaz żeby polmot wyszedł a może wtedy,ktoś to przejmie za psi grosz... - jakby miał to ktoś przejmować (choć to kompletnie bez sensu) to by nie sypali akcjami w ulicę tylko by sprzedali cały pakiet podmiotowi zainteresowanemu. Dodatkowo potrzebna by była dodatkowa emisja akcji, czyli musiałaby ruszyć cała procedura z tym związana... resztę sam sobie dopowiedz.

> ...i zacznie działać firma,ludzie ??? Instnieje takie prawdopodobieństwo - jak byś przeczytał prawo upadłościowe to wiedziałbyś że to wszystko co tutaj napisałeś nie ma żadnego sensu.

> Jeśli miałby to być nowy twór to na pewno obsadzony fachowcami z nadania - pisałem już kiedyś o tym, jeżeli rzeczywiście ktoś będzie miał ochotę się bawić w reanimację Ursusa to rzeczywiście powstanie "nowy twór" z tym że z nowym nr NIP, REGON i KRS. Wykupi sam majątek za grosze od syndyka z prawami do loga, marki i nazwy i Ursus się odrodzi, niestety dla akcjonariuszy będzie to zupełnie inny podmiot gospodarczy tylko z tą samą nazwą do którego nie będą mogli sobie rościć żadnych praw. Zostaniecie z papierem z którego wyprzedano majątek i będzie on już jedynie świadectwem zadłużenia jakie po Ursusie pozostało.