j.w.

Trzymają kurs żeby się nie przegrzał. Trzymają sprężynę która jest coraz bardziej napięta.

To dopiero początek no ale każdy ma swój horyzont. Jak ktoś kupił w maju po 3 to teraz ma 60% zysku. Poza tym okolice 5 - 5,5 zł. to realny ostatni szczyt i sporo tu wisi na hakach, więc będą sypać, zadowoleni, że wreszcie są na zero. Psychologia. Więc chwilę się tu pobujamy, ale spokojnie, myślę, że niedługo.

szczyt byl 7,5

7 to było tylko krótkie piknięcie. Sprzedałem wtedy po 6,2 i w tych okolicach była główna dystrybucja. No i ubieranie z drugiej strony

Sypią ci co obkupili się przy poprzednich wzrostach co miały miejsce wiosną tego lata.
Czekali kiedy odbije żeby sprzedać i nie stracić no i sprzedają teraz.

Jak są wzrosty to krótkoterminowo zawsze lekko korekci.