W zwiazku z dzialaniem na szkode akcjonariszy planuje wraz z kilkoma inwestorami wejsc na droge prawna z zarzadem. Niedopuszczalne jest tak olewatorskie traktowanie nas przez społke . Kilkakrotnie probowalem sie skontaktowac z kims z zarzadu ale mila pani nie miala pojecia jak to zrobic,a wszystkie formy kontaktu mailem czy listownie zostaly bez odpowiedzi to tej pory.. Zwracam sie z zapytaniem czy sa osoby zainteresowane dolaczeniem do inicjatywy. Jezeli tak to poprosze o nicki wraz z iloscia akcji zeby bylo widac jaka sile reprezentujemy. pozdrawiam.Antoni.
Mysle ze to jedyna opcja zeby sie dowiedziec o co chodzi z tymi raportami to raz ,a dwa to moze poprawia komunikacje z akcjonariatem. Koszty zadne zasadniczo dla nas . Dla spolki natomiast duzo wieksze. Pomijajac,ze reputacja jest juz mocno poszargana.
No o co z tego że nie ma 1 procenta. Nawet jak się zbierze np 100 osób to i koszty sądowe i prawników będą do przełknięcia, a podejrzewam że i więcej będzie jak lista ruszy. Można zacząć od tego by zbierać chętnych, nawet jak będzie ich na początek o wiele mniej to można w pierwszym rzucie zebrać na poradę prawną i tam już się jakaś kancelaria wypowie jakie są szanse a sama opinia nie jest droga wcale, natomiast jak będzie pisemne uzasadnie kancelarii i sznse będą spore to napewno większość się podłączy i koszty będą małe tym samym.
A co cię to obchodzi. Każdy ma prawo do sprawy z powództwa cywilnego. Ja też się pisze nawet jakbym miał tylko stracić na kosztach postępowania. Niech każdy się tu podłącza