Czyli grubo od ponad roku, mógł spokojnie sprzedać powyżej 1 zł, a nawet po 1,4 zł, czemu tego nie zrobił i sprzedał dzień przed premierą za połowę ceny ? Skoro jest taki mądry to czemu poszedł tą drogą ?
Spójrz na obroty i cenę + grę kota w worku, pierwsza czerwona lampka zapaliła mi się gdy January sypał przy 2 zł na kursie, potem dodruk no, ale uznało się cóż może robią tak genialny projekt, że ma to swoje uzasadnienie, przecież nie wyrolowali by tak akcjonariatu?
Potem przyszedł czas na pojawienie się tytułu i tu już zaczęło się robić gorąco bez szans na wyjście, dopiero ostatnie dni dały uśrednić i puścić to w cholerę. Ta kapitalizacja odbiega od realiów i uważam, że robię dobrą robotę chroniąc nieświadomych ludzi. Sam byłem nieświadomy dwa lata temu i zostałem wyrolowany, miej pretensje do zarządu nie do mnie, tylko chronię amatorów giełdowych.
Chronisz ? Hahaha dobre zarty teraz uwazasz sie za Robin Hooda ? Hahahhaha nie moge. Kapke po mojemu mozesz sobie na ta chwile darowac bo jak sam wiele razy podkreslales w obiegu jest lekko ponad 12 mln akcji i to na nie powinna byc liczona dopoki nie dopuszcza pozostalych. Zmieniasz poglady widze jak rekawiczki ty nasz wybawco hahaha
Thx gieniu za wyjasnienia, napisales jak bylo. Sam chyba tez bym puscil przed premiera, widzac kurs , tytul i fabule gry( odgrzewany kowbojski kotlet ala Desperados). Pamietam z wykopu ze miales akcji w pewnym momencie za okolo bańke, wiec starte masz 6 cyfrową. Kazdy o to pyta, ale gorsze to to ze przegapiles hosse stulecia siedząc na tym gonwie, tak sie robi biznesy z januarym
Nie przegapiłem w januarego wchodziłem już pod koniec hossy, a tak to grane było na masie spółek, ale fakt tylko na Januarym straciłem dobrze, że i tak znośnie.
Czyli klasyka :mozna dostac w ringu pare mocnych , ale najwazniejsze zeby nie bylo nokautu. Ty zyjesz, wyszedles z tego bagna wiec masz wciaz czesc kapitalu, wiec zabawa trwa, tym bardziej ze rynek szeroki nisko, sa okazje. powodzenia