Tak mi przyszła z niewiadomych powodów taka myśl: co by było gdyby ogłoszono skup akcji w cenie 2,5 zł,Ciekawe ile akcji jest po tylu latach jeszcze w wolnych rękach.2,5 zł i można zwinąć spółkę z giełdy i przestać informować co kto kiedy za ile .Nie ma akcji,zwijamy majątek sprzedajemy albo nie.
Naprawdę? Wezwanie po kilkukrotnie wyższej cenie od aktualnej? :)
A co do wycofania z giełdy... Pytanie, czy 2,5 zadowoliłoby tego gościa? Tego, który aktualnie posiada ponad 2 mln akcji. Bo jeśli nie, to raczej nici z takiego planu... :)
Dziekuję za wypowiedź.Lubie rozważania teoretyczne.A co do posunięć to zwykle kieruję się intuicją i napływajacymi do mnie myślami.Ostatnio rzy 1,35 zacząłem przyglądać sie Groclinowi.Nie zdecydowałem się na kupno i patrz NAGlE popłynął do 2,2 zł.A myśl przypłynęła mi odrobiną wcześniej.Tu pojawiła mi się liczba 2,5 zł i postanowiłem podzielić sie tą informacją.I żeby było jasność nie robię za Jackowskiego...