Konrad akurat w tym materiale zaskakująco płytko (jak na swoje standardy) potraktował temat spadku. Przejęcia nie przekładają się jeszcze na zyski, a spółka nie komunikuje nowych kontraktów w ESPI. Trudno dziwić się powolnej obsuwie kursu. Do tego dopuszczenie niemal 3mln akcji do obrotu we wtorek. Bacznie spółkę obserwuję od dłuższego czasu, niedawno pobrałem pierwszy pakiet - bo sam uważam, że spółka ma świetne perspektywy. Natomiast obsuwa kursu w tym momencie jest moim zdaniem w pełni uzasadniona.
Tylko, że nie wiadomo czy te nowe akcje ktoś rzuci na rynek teraz, czy będzie czekał aż cena podskoczy, np. po dobrych wynikach w kolejnych kwartałach. Czemu w lipcu członek RN skupował po 35-36PLN?
Nie no, jasne, że nie wiadomo. Dla mnie transakcje nabycia członka RN to też była silna przesłanka do kupowania. Przedstawiam jedynie informacje, które Konrad w podlinkowanym materiale pominął, a które moim zdaniem rysują szerszy kontekst, w którym spadki są zrozumiałe,