Co sadzicie o lokatach strukturyzowanych a konkretnie o produkcie gold finance 'Lokata „MILLENIUM 100% GWARANCJA 2012”
Moze macie jakies doswiadczenia z tego typu lokatami, dzieki za info
Produkt jest warty uwagi, bo tak jak twierdza doradcy (w rozmowie telefonicznej, bo na papierze jeszcze nie widzialem) nie ma prowizji za wczesniejsza rezygnacje, wiec mozna wyjsc z produktu kiedy sie chce, szkoda tylko ze jest 4 letni bo jak ktos chce dluzej niz na 4 lata to niestety nie bedzie mogl.
Czytalem gdzies w gazecie ze zanim sie zainwestuje trzeba sprawdzic czy produkt ma 100% gwarancji kapitalu, bo podobno to wazne przy lokatach strukturyzowanych - przynajmniej dla mnie to wazna sprawa.
Co jeszcze nie wiem?
Jak narazie bawilem sie tylko funduszami MBANKU ale zainwestowałem dopiero pol roku temu - wiec mozna powiedziec ze jestem graczem poczatkujacym
Dnia 2008-05-13 o godz. 17:32 ~Bankierman napisał(a):
> czy ktoś już zainwestował w to?
Jeszcze nie zainwestowałem ,ale mam taki zamiar,w związku ztym poszuję informacji dotyczących gwarancji tego produku.Strony internetowe są raczej ubogie,w takim razie gdzie poszukiwać interesujących mnie informacji?
Na pewno u doradcy - tak jest napisane "wszelkich informacji udzieli Ci Doradca na spotkaniu"
Pewnie jest to osoba po szkoleniach i dysponujaca odpowiednia wiedza i na pewno ma blade pojecie o czym mowi, po za tym na pewno ma prospekt emisyjny a tam zgodnie z prawem wszystko musi byc napsiane
to jest to co znalazłem -
http://www.tueuropa.pl/index.php?id=czVtazI0YnAyMjM%3D&news=bjEwMTFtazEwMzBicDI5Mzk3
Podobno jest juz kolejna edycja tej LOKATYi mozna sie zapisywac
Z tym ze nie mozna stracic to troche nie rozumie. Bo zalozmy ze wplacamy min czyli 5000, to niby gwarantuja nam ze po 4 latach mamy conajmniej to ile zainwestowalismy czyli nasze przykladowe 5000. Ale przeciez tak naprawde stracilismy bo po 4 latach te 5000 to juz nie jest to samo co 4 lata wczesniej. Przeciez jeszcze nalezy wliczyc inflacje. A ze sytuacja jest nie pewna to i inflacja moze byc wyzsza niz to mialo miejsce ostatnio.
Rozumuje dobrze, czy jestem w bledzie?
To nie działa w ten sposób. Dają gwarancję, że po 4 latach otrzymamy co najmniej 100% zainwestowanego kapitału. W najgorszym wypadku zysk będzie więc równy zero, ale nasze pieniądze będą warte mniej o inflację.
Patrząc na dane historyczne to jest duża szansa na większy zysk niż na tradycyjnej lokacie. Osobiście wolę bardziej aktywne formy inwestowania, ale ten produkt wygląda interesujaco. Nie widzę niestety informacji o partycypacji we wzroscie indeksu. Poza tym jak zwykle wymagany jest kontakt z doradcą.
Jeżeli się nie mylę to produkt nie jest już dostępny.
Wychodzi na to ze partycypacja jest 120% !!! jak to jest mozliwe??
Czy to znaczy ze jak zarobie 40% to gold finance da mi 48% ? jak to mozliwe! jezeli to prawda to jestem w szoku!
Zawsze widzialem w innych firmach ze jest np 50/50 albo 80% ale 120%!
Wygląda na to, że poprzednio trafiłem na wcześniejszą wersję tej strony.
"(...)Bonus do 20% od zysku jest to: Partycypacja udziału we wzroście indeksu pomiędzy 100% - 120%. Prezentowane wyniki inwestycji są danymi historycznymi i nie przesądzają o uzyskaniu podobnych wyników w przyszłości. Prezent dostępny dla osób inwestujących min. 50.000 PLN. Regulamin promocji dostępny u doradców Gold Finance.(...)"
Żródło: http://www.goldfinance.pl/lokata-millenium/landing-page/lokata-millenium-100.html
1.)Nie widzę informacji o tym ile wynosi partycypacja dla zysku zawierającego się w przedziale 0-100%.
2.)Tutaj mam wątpliwości
Na pewno nie dostaniemy tych 20% jeżeli indeks nie wzrośnie o ponad 100%
Jeżeli dobrze rozumiem to od zysku z przedziału 100-120% dostaniemy 20%. Nie jestem pewny, czy to dobrze interpretuję.
W każdum badź razie wygląda na to, ze nie można zarobić wiecej niż 120%. Poza tym trzeba się skontaktować z doradcą aby uzyskać szczegółowe informacje.
Feniks mnie rozwalil na łopatki tym co napisał i a konkretnie tym jak rozumie to co napisał. Kompletny brak zrozumienia - proponuję przed spotkaniem z doradcą poczytać słowiki terminów finansowych żebyś nie wyszedł na kompletnego ...... nierozumnego człowieka.
Kiedyś pamiętam w języku informatyków powiedziano by: Feniks Lamer
Po wielu rozterkach i przemysleniach zdecydowalem ze jednak sie skusze. Ale zaryzykowalem najmniejsza mozliwa kwota. Zobaczymy ile urosnie za 4 lata.
Wtopilem niesamowicie na spatkach na GPW, moze tu bedzie lepiej.
Pozdrawiam
