a jak ktoś kupował po 7 zł to co dostanie wyrównanie????to wszystko to jest bezsens dopóki nie będzie czytelne czy spółka zarabiała ,czy nie??, jak zarabiała to czy przypadkiem nie była albo nie jest okradana. jak do tej pory to mało jest takich spółek, że wszystko jest jasne i czytelne.
Przecież w załączniku do komunikatu jest napisane, że cena w wezwaniu wyniesie 1,70pln.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/TRAKCJA-S-A-Zawiadomienie-o-zawarciu-warunkowej-umowy-sprzedazy-akcji-i-obligacji-Spolki-8365239.html
Chodzi po prostu o przeprowadzenie operacji odkupienia akcji od Comsa, a poza tym jest ustawowy obowiązek takiego wezwania po przekroczeniu 50% w akcjonariacie. Obejmując 250mln akcji, taki próg przekroczą.
Ta cena była znana już od dawna. Chyba przez rok pojawiały się komunikaty z tą ceną. Obecnie mamy średnią 6-miesięczną w okolicach 1,70pln, więc zgodnie z prawem mogą ogłosić wezwanie po takiej cenie.
250mln akcji serii E, które ma nabyć PKP PLK + akcje Comsa + akcje ARP, to razem ponad 294mln, czyli ok. 87,53%. Do tego jeszcze blisko 5% ma OFE PZU. Drobni zostaną z pakietem 7%.
Oczywiście nie ma obowiązku odpowiadać na to wezwanie i mieć nadzieję, że nie zdejmą spółki z GPW. Pakiet drobnych to dodatkowy wydatek ok. 23,5mln pln. Na miejscu PKP PLK wolałbym mieć tą gotówkę i nie kupować tych 7%, bo i tak na WZA mniejszościowi nie będą mieli nic do gadania.
Podsumowując, wygrali Ci, co kupowali w ostatnim roku poniżej 1,70pln.
Zakładając, że pod rządami PKP PLK SA spółka zacznie zarabiać, to pieniądze będą wypłacane w formie dywidendy. PKP PLK S.A. będzie chciała mieć pełną kontrolę czyli 100 procent akcji. Jeżeli nie uda się objąć 95 procent to zostanie na giełdzie. ZA te parę procent akcji mogą dać więcej niż piszesz bo to w sumie nie będzie duża kwota. Mogą to zrobić z przyszłego zysku. Żywiec jest na GPW i płaci regularnie i kurs też ładnie wzrósł.