• Czy jest na sali Dziennikarz? Autor: ~Jan [89.187.243.*]
    Wiem że pisanie clickbaitowych artykułów dotyczących rekomendacji które spółki jutro urosną a które spadną jest łatwe, proste i przyjemne, ale może znajdzie się choć jeden dziennikarz który zbada i opisze aktualną sytuację spółki Inter Rao? Spółka notowana na polskiej giełdzie, a więc sporą częścią drobnego akcjonariatu są Polacy, natomiast podlega i jest blokowana przez litewskie prawo. W Europie panują wyścigi które państwo zajmie więcej rosyjskich jachtów, a tutaj zamiast zająć udziały osób sankcjonowanych, lub aktywa trwałe, to zamyka się działalność całej spółki
  • Re: Czy jest na sali Dziennikarz? Autor: ~obs [91.205.90.*]
    Czy przypadkiem pierwszy ruch nie należał do cudownie ułaskawionego? Tak tylko pytam.
  • Re: Czy jest na sali Dziennikarz? Autor: ~Shadov [154.14.46.*]
    Pracuje w dziale Financial Crime /AML. "AB Inter Rao Lietuva" nie zostala umieszczona na zadnej opublikowanej na swiecie liscie sankcyjnej spolka . To prawda, ze na listach jest spolka zalezna (IRL Polska) oraz spolka matka (AB Inter RAO UES) spolki matki (Inter RAO Nordic). Dla mnie to jakis zart, poniewaz dzialajac w "najlepszym interesie akcjonariuszy" GPW zablokowalo po 40% spadku, wywolanym wyprzedaza poprzedzajaca zamrozenie aktywow (swoja droga tutaj smierdzi insider tradingiem na kilometr), mozliwosc obrotu akcjami, a nastepnie zabralo z naszych kont maklerskich wczesniej zatwierdzona i juz otrzymana (czesto reinwestowana w inne aktywa) dywidende... Ja rozumiem, ze nalezy byc solidarnym z Ukraina i to co zrobila Rosja jest absolutna zbrodnia, ale bezpodstawne karanie akcjonariuszy, bez zadnych, twardych podstaw prawnych, jest niedorzeczne.
  • Re: Czy jest na sali Dziennikarz? Autor: ~obs [91.205.90.*]
    Cały czas mam przed oczami rosujskojęzycznego ukraińca i jego żonę w wysokiej ciąży powieszonych na gałęzi w lesie przez Azov samochodem terenowym. Takie mozliwości i potrzeby "naszych" obecnych gości. I to tradycyjnie sykces ogłoszony w internecie. Mierz proporcje. I pamiętaj o Wołyniu. To obowiązek Polaka.
  • Re: Czy jest na sali Dziennikarz? Autor: ~łapa [89.71.241.*]
    Jeśli nie będzie za kilka dni odzewu z oficjalnych źródeł, raczej zgłaszam sprawę na policję.
    Moim zdaniem mamy tu do czynienia z klasycznym przestępstwem z Art. 284 KK
  • Re: Czy jest na sali Dziennikarz? Autor: ~djbobo [37.190.238.*]
    Czy napisanie listu (tradycyjnego - bo mailowe są często bez otwierania kasowane) do redakcji TVN i Polsatu cos da ??? sam nie wiem
  • Re: Czy jest na sali Dziennikarz? Autor: ~Andrzej [83.6.89.*]
    Oczywiście , że ma znaczenia. Może komuś będzie chciało się zając tą sprawą.
  • Re: Czy jest na sali Dziennikarz? Autor: ~obs [91.205.90.*]
    A czy te stacje prezentują polskie stanowisko i polskie interesy czy góralsko narzucone? Mamy bardzo podobnie ustawioną konstelację "władzy" jak Ukraina. Nie widzę zupełnie zysków Polaków. Przy wzorajszej informacji o sprzedaży Krabów powinni podać wysokość zaliczki, którą wynegocjowali tym bardziej, że za 2-3 lata nie będzie tego kontrahenta. Wszystkich tutaj ogarnął wilczy pęd prostej propagandy? Nie widzę interesu Polsatu a tym bardziej TVN w rozwiązaniu problemu. Stacji Narodowych tutaj nie ma. Interes Polaków najlepiej widać na stacjach benzynowych. A w pełnej okazałości uwidoczni się od września. Marnie to wszystko wygląda. Prawdopodobnie koordynaty celów zostały już wprowadzone.
  • Re: Czy jest na sali Dziennikarz? Autor: ~Asf [83.135.184.*]
    Pozew p/gpw?
  • Re: Czy jest na sali Dziennikarz? Autor: ~marokinos [188.121.15.*]
    Innego rozwiązania nie widzę...
[x]
INTERAOLT 0,00% 0,00 1970-01-01 01:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.