Grupa BOŚ osiągnęła w 2021 roku zysk netto w wysokości ponad 47 mln zł wobec 307 mln zł straty netto wykazanej rok wcześniej. Zanotowaliśmy przy tym poprawę w obydwu podstawowych obszarach działalności: wynik odsetkowy wzrósł do 376 mln zł, tj. o 1,4% rok do roku, natomiast wynik prowizyjny sięgnął 142 mln zł i był o 5,4% wyższy od dotychczas rekordowego poziomu z 2020 roku. Wypracowany w 2021 roku wynik netto byłby ponadto odpowiednio wyższy, gdyby nie decyzja o utworzeniu dodatkowych rezerw w kwocie blisko 21 mln zł na ryzyko związane z walutowymi kredytami hipotecznymi. Przypomnę, że rezerwy na hipoteki w walutach obcych obciążyły wynik 2020 roku kwotą aż 353 mln zł. Rezerwa na ryzyko związane z kredytami hipotecznymi powiązanymi z walutą CHF wynosiła 427 mln zł na koniec 2021 roku, podczas gdy kwota kredytów mieszkaniowych w CHF wg wartości nominalnej wynosiła 877 mln zł. Tym samym, BOŚ ma jeden z najwyższych w sektorze wskaźnik pokrycia rezerwami kredytów frankowych.
Stopy procentowe mocno pomagaja bankowi, tu nie da sie zepsuc dobrej drogi. Cierpliwosc bedzie bardzo wynagrodzona. Przypominam, ze kurs byl 50% wyzej z duzo gorszymi wynikami. Teraz kazdy kwartal lepszy bedzie, dokupowac i czekac
W sumie to te 21 mln co dodali do rezerw frankowych to zrobili specjalnie by obniżyć zysk netto, nie musieli tego robić ale wtedy 70 mln zysku przy tej wycenie mogłoby wyrwać za mocno, a tak zbierają codziennie tanio papier i wzrosty zysku trzymane w ryzach. Większy wzrost przyjdzie po przebiciu 10 zł a fundamentalny wzrost po wynikach za IQ 22.
Dnia 2022-04-04 o godz. 11:59 ~Gość101 napisał(a): > W sumie to te 21 mln co dodali do rezerw frankowych to zrobili specjalnie by obniżyć zysk netto, nie musieli tego robić ale wtedy 70 mln zysku przy tej wycenie mogłoby wyrwać za mocno, a tak zbierają codziennie tanio papier i wzrosty zysku trzymane w ryzach. Większy wzrost przyjdzie po przebiciu 10 zł a fundamentalny wzrost po wynikach za IQ 22.
Witam kolegę na pokładzie. Dlatego między innymi od pewnego czasu tu jestem. Uważam, jak wielu innych, że porządnie się zacznie po wynikach za IIQ., a do tej pory może jeszcze coś się uda dobrać po niższej cenie.
zgadza się, kupić i nie zaglądać minimum przez rok. Szkoda, że tak mało tak perspektywicznych i przewidywalnych spółek na rynku w dzisiejszych czasach.
Pewnie chcieli sprzedac jak najdrozej. :-)
Nie ma co wierzyc z rekomendacje "analitykow", a juz na pewno nie powinno sie podejmowac decyzji inwestycyjnych w oparciu o ich rekomendacje. Zazwyczaj sa przeciwstawne do ich wlasnych interesow.
Co do BOS, fakt ze nie ma tutaj ZADNYCH rekomendacji jest nader zachecajacy. Jak sie pojawia, trzeba sie bedzie zastanawiac, czy nie odwrocic pozycji.