Chwilowo..kurs złota poleciał to MNS według niektórych też powinien. Niedługo znów odbicie i przebicie trójkąta. Niech tylko przyjdzie info o raportach / przejściu na GPW / polityce dywidendowej od razu poleci do góry. Nie wspomnę już o rekordowym kwartale Q42021. Jeszcze będzie się działo =)
To powiązanie z kursem złota jest dziwne, bo firma się hedguje na kurs złota, każda uncja jest zahedgowana, nie spekulują na kursie, więc się liczy to, czy ludzie kupują, a kupują rekordowo dużo, bo są zbiorowe dane z różnych firm na ten temat i widać co się dzieje w "finansowym internecie". Widmo wojny tuż za granicą swoje dodatkowo robi + masa innych budzących strach okoliczności .czekamy spokojnie, ponawiam zdanie, że tutaj akcja to lokata na 10%
Wg mnie nie ma co na to liczyć, chyba że byłby jakiś split :) ale o ile mi wiadomo, o żadnych splicie publicznie nie było mowy.
A że dziwne z powiązaniem kursu chodziło mi o to, że to absurdalne, jak wiele rzeczy na giełdzie, polskiej w szczególności. Jak kurs (czyli certyfikaty, papierowe złoto) rośnie, to niekoniecznie ludzie złoto będą kupować, bo jest jeszcze droższe. Niektórzy i tak kupują cały czas uśredniając, regularnie odkładając w kruszcu nadwyżki, jeśli takie duże mają. Ale widmo inflacji lub stagflacji, dodruku i psucia pieniądza, wojny, nieufność wobec rządu - to są czynniki strachu generujące właśnie popyt na złoto na krajowym rynku. I chyba większość "finansowych guru" obecnie rekomenduje zgodnie trzymać 10-25 % oszczędności w metalach. Czynniki popytowe są mocne, wg mnie tu trzeba na długo, pod dywidendy i długotrwały stabilny wzrost. No ale niech każdy czeka na atrakcyjniejszą cenę albo na uaktywnienie się popytu, kiedy pociąg się będzie rozpędzał, co mam nadzieję nastąpi :).