W tej chwili z samego "Succubuss" w wersji na PC spółka co kwartał powinna generować zysk . ( w tym roku sprzedaż na poziomie 150-200 tyś szt ) Pamiętajmy że dojdzie do tego wersja na konsole , miejmy nadzieję że uda się w tym roku wypuścić również Paranoid które może pomóc spółce wejść do mainstreamu .
bardzo dobrze ze sa dobre wiadomosci , ale to powinno tez odbic sie na wartosci akcji , wlasnie wystawilem na sprzedaz 7 k akcji i chce zakonczyc przygode na tej spolce .
Problem jest taki, że po ostatnich przecenach MadMind nie jest w cale żadną perełką, jest kilka spółek znacznie tańszych c/z 10 i z lepszymi perspektywami. Paranoid to jest nisza i nie będzie żadnym hitem sprzedażowym, wystarczy spojrzeć na The Medium.
Render Cube, CIG, Drago, LMG ( umowa podpisana na ponad 10 mln ). MMS to dobra spółka, tylko nie jest to jakaś wyjątkowa okazja, to miałem na myśli. No i horrory to jednak nisza cały czas.
To pokaż mi 2-gą taką spółkę która robi gry Indie i są na takich wysokich miejscach na wishlist ??? Paranoid 258 Tormentor 265 , zobacz jaki spółka ma Funbase prawie 40 k na fb i kolejne kilka na discordzie . Co do medium był to horror AAA Który kosztował 12mln $ a my tu mówimy o 1-1,5 mln % w wypadku Paranoid więc to porównanie od czapy .
Tu małe wtrącenie - wskaźnik ceny do oczekiwanego zysku dla Madmind to mniej niż 10 (przy założeniu, że w rok od premiery Succubus sprzeda się w przynajmniej 250 tys. egzemplarzach, z czego jak pisze Grubu - ok. 120 tys. już się rozeszło).
Co do reszty pełna zgoda. Horrory to z gatunek niszowy. Pytanie jednak co oznacza "niszowy" w przypadku rynku gier. Takie Layers of Fear w 5 lat sprzedało się w ponad 0,5 mln kopii. Pozostałe tytuły od Bloobera maja podobną sprzedaż. O grach pokroju Reisdent Evil nawet nie wspominam. Wg mnie jest to więc wystarczająco duży rynek, aby "wyżywić" spółkę (a już na pewno przy obecnej kapitalizacji).
Za duży atut Madmind uważam bardzo dobrą sytuację płynnościową. Szacuję, że do końca 1q22 spółka może mieć w kasie ponad 5 mln gotówki. W przypadku większości spółek gamingowych o podobnej kapitalizacji jest to niemal niewyobrażalny poeiom - dla przykładu w Pyramidzie gotówki zostało na ok. 2 kwartały, w OVID w kasie niecałe 0,4 mln zł, a w Image Power potrzebna była ostatnio pożyczka od udziałowca, bo gotówka spadła prawie do zera).
A co do kursu to już osobna sprawa - w mojej skromnej opinii jest to dowód na nieefektywność rynku giełdowego. Ale nawet jeśli notowania będą się bujać po 3-4 zł to mi to jakoś nie przeszkadza. W "najgorszym" razie za kilka lat akcjonariuszy czekają solidne dywidendy (co np. już teraz ma regularnie miejsce w PlayWay'u czy jeszcze kilku innych spółkach gamingowych).
I jeszcze jedno wtrącenie - zakładany budżet Paranoid to 4 mln zł, a Tormentora 2 mln zł z opcją podwyższenia (informacja z ostatniego wywiadu z prezesem)