patrząc na wyniki firmy w pierwszych trzech kwartałach oraz potencjalne perspektywy są tylko cztery opcje:
Opcja 1 - no cóż tak się nieszczęśliwie złożyło: słaby szeroki rynek, zapowiedzi prezia, że Q4 może być słabszy, koniec roku i chęć skeszowania części zysku przez kilku graczy, niekorzystna formacja na wykresie, która przestraszyła płotki i leszcze. Taka summa sumarum, która złożyła się na nieszczęśliwą zwałę.
Opcja 2 - ktoś duży wychodzi, bo chce zainkasować zysk i wziąć sowitą premię. A wchodził w okolicach 3-4 i wie, że kurs musi nieco zjechać, bo jest za duży aby wyjść niezauważenie i to po prostu akceptuje. Drobnicę rozdeptuje jak my rozdeptujemy robaka w parku.
Osobiście stawiam na opcję 1 lub 2. Ale są jeszcze 3 i 4.
Opcja 3 - SPISEK, UUUUUUUUUUU, misie podekscytowane! Grucha im rośnie. Ktoś chce łyknąć więcej akcji, bo ma się coś miłego na spółce zdarzyć, a jakby kupował na rynku tak po prostu, to byłoby 20 zeta, bo spekuła by się zleciała, jak robaki do łajna i zagrała na longa. A tak ktoś wykorzystał słaby rynek i fajnego RGRa do zwały i zbiera od spanikowanych leszczy i kurs wystrzeli wkrótce. Wtedy w najdalszych szuwarach bananowego bagna będzie słychać zgrzyt zębów co bardziej wyleszczonych. Część z nich może zostanie trollami na forum, karmiąc swoją świeżą urazę.
Opcja 4 - Truposz w szafie. Znajomi wiedzą i wyłążą. Szeroki rynek pisze takie posty jak ten, a ci co wiedzieli i wyszli brechtają a uśmiech nie schodzi im z twarzy nawet w czasie snu czy spożywaniu owoców typu banan.
Niepewność co do wyników, cały czas wysokie ceny stali i aluminium (nie do końca wiadomo czy te wysokie ceny już przerzucili i w jakim stopniu na klientów) omikron, prezes też faktycznie nie był pewien czy koszty nie zjedzą zysku. Na plus na pewno pełne obłożenie zamówień ale przy tych kosztach kurs tego nie widzi.
Nie wiem co wy tu robicie, ja będę dobierał. Sprzedałem czesc pod 15, zaraz spuszczam te po 9,2 i ładuje po 28.12. 80% trzymam ze średnia 8.3. Ale trzymam na lata.
Biorąc pod uwagę, kręcił bym.
Dobrych swiat