Te wzrosty wynikaja z tego ze wiecej inwestorów chce kupić a mniej sprzedać i tak jest zawsze na giełdzie. Nikt nie wie dlaczego tak jest ale od prawie 200 lat tak to sie odbywa i mimo socjalistycznych rzadów we wszystkich krajach na giełdzie resztki /malutkie/ kapitalizmu sie pojawiaja
Raczej dobry biznesmen, a nie nieudacznik. Przecież jeśli ktoś sprzedaje i kupuje akcje od samego siebie (a z taką sytuacją mamy tu miejsce), to oznacza tylko tyle, że chce jeszcze zdążyć zrobić sobie stratę podatkową za ten rok. Każdy by tak robił. Ale od 17 grudnia, kiedy przejęcie będzie już faktem, a nie planem, wszystko nabierze innego wymiaru. Szykuje nam się tu niezły rajd Świętego Mikołaja.
Wzrosty po znaczącej zwale wystepują zawsze ... a powodowane są tym że część osób nie zdązyła sprzedać nie może się pogodzić ze stratą więc trzymają ....
...tą sytuację wykorzystują Ci co sprzedali przed zwałą po to , aby zrobić kolejne kółko i dwa razy or**nąć tą pierwszą grupę :)