Proszę o merytoryczne wypowiedzi,naganianie na spadki nie ma sensu,każdy sam decyduje.
Niskie IPO i 70% wzrost pierwszego dnia nie bez powodu ,dzień drugi zaraz przed świętem i dla wielu długim weekendem więc kilku ucieka i 4% w dół,nic wielkiego przy takim wzroście raczej oczekiwałbym -25% ale tutaj są ludzie konkretni na samym początku firmy i wiedza w co inwestują . pozdrawiam
To co można napisać to, że jest to spółka z dużym potencjałem do wzrostu jej wartości w przyszłości.
Unikalna technologia wytwarzania leków na bazie komórek macierzystym w niespotykanej na rynku skali produkcji w standardzie GMP.
Do tego potencjalnie perspektywiczny rynek docelowy, na którym dominującą pozycje mają ogromne firmy weterynaryjne z bardzo silnym zapleczem kapitałowym.
Do tego unikalna strategia sprzedaży licencji wraz z w własnym systemem wytwarzania i produkcji masowej leków na rzecz przyszłych licencjobiorców.
Wszystko to wskazuje ogromny potencjał jaki jest do zrealizowania przed spółką, pamiętając oczywiście też o potencjalnych ryzykach (zainteresowanych odsyłam do memorandum).
Do tego niski free float i bardzo dobry akcjonariat z założonymi solidnymi lock-up’ami wskazuje długoterminowo kierunek północny dla kursu.
Krótkoterminowo kurs może rosnąć jak i spadać - musi się „przemielić około 120 tys. akcji żeby wymienił się drobny akcjonariat (na ten moment wymieniło się już ok. 70 tys. akcji) - i na ten moment po solidnym wzroście +70.% na debiucie kurs zachowuje się nadzwyczaj mocno mimo realizacji zysków przez tych inwestorów, którzy realizowali zyski w dniu debiutu - jednak ktoś to ładnie cały czas zbiera bez jakiegoś widocznego spadku ceny - co dobrze wróży na przyszłość.
Oczywiście wszystko w rękach spółki i teraz trzeba się przyglądać jak będą realizować złożone deklaracje co do terminów jak i ich realizacji.
Ja jestem optymistą uważam, że to jedna z niewielu firm na Polskim rynku z tak unikalnymi cechami i potencjałem, którą absolutnie warto mieć w portfelu.
Przy takich fundamentach i perspektywie kolejnych kroków kupiłem i jeszcze sobie dozbieram. Jedna z nielicznych, o której po zakupie powinno się zapomnieć na parę lat i obudzić w innej sytuacji... ale tak się nie da niestety :)