To NIEPRAWDA. Toya podała stan akcjonariatu, który wynika z ostatnio dostępnych komunikatów z GPW. Ponieważ Ofe Generali nie musiało notyfikować zwiększenia zaangażowania bo już mieli ponad 5%, to Toya nie zmieniła zestawienia akcjonariuszy. Stooq podaje dane również ze sprawozdań TFI u OFE, dlatego ze sprawozdania Ofe Generali na 30.06.21 wynika że ZWIĘKSZYLI zaangażowanie w Toya o 1,68 mln akcji w stosunku do ostatniej notyfikacji o przekroczeniu 5%.
Wszystkie te "dramatu nie ma", o wychodzeniu (nie sprawdzonym), uciekaniu, złych perspektywach, itp. to chyba tylko po to, aby nadal tanio dokupić. TOYA, choć nazwę ma niefortunną, to nie firma, która raptem oświadcza, że teraz będzie handlowała węglem i wszyscy dostają amoku. Tu jest stabilny rozwój oparty na mądrej strategii i widać, że to się sprawdza. Czego akcjonariusz może chcieć więcej? No może tylko czasem wsparcia, gdy wszyscy krzyczą, że jest źle krótkimi komunikatami: "kontrolujemy sytuację, przewidzieliśmy to, wszystko idzie zgodnie z planami mimo kłopotów".
"Czego akcjonariusz może chcieć więcej?" Czego?! Hmm, może chciałby zarabiać. Co mnie obchodzi, że firma ma perspektywy i się rozwija skoro kurs z miesiąca na miesiąc coraz niższy, a dywidenda z roku na rok coraz mniejsza! Byłeś ostatnio w sklepie albo na stacji paliw? Ile w ostatnim miesiącu wzrosły ceny, podczas gdy kurs Toya spadł? Ja żyję z inwestowania, więc co miesiąc muszę być na plusie na rachunku, a ostatnio nawet na dużym plusie, bo wszystko w sklepach podrożało. Tylko nieskończenie bogate snoby lub dzieci inwestujące swoje kieszonkowe mogą sobie pozwolić na kupno bezwartościowego papieru, po to żeby go tylko mieć i nic więcej. Ba, żeby to chociaż był papier a to cyfrowy zapis w KDPW.
jak co miesiąc musisz być na plusie to Ci współczuje i jednak wział bym się za jakąś normalną robotę, bo życie z giełdy jest wykańczające psychicznie i jedyny sens kiedy można żyć z giełdy to gdy można żyć z samych dywidend w innym przypadku to psychicznie cię to wykończy i Twój post wskazuje, że juz tak jest. Ale weż pod uwagę, że zadaniem tej firmy nie jest uszczęliwianie Cie tylko wzrost organiczny spółki, który w długim terminie da Ci zarobić. Ta spółka rok w rok zarabia coraz więcej i to więc realizuje swoją politykę na razie.
Dlaczego wielu uważa że sypie fundusz?? Kapitalizacja spółki wynosi 607 mln PLN. Czyli zbywając tylko 1% akcji spowodowałby obroty ponad 6 mln PLN. Średnio dziennie jest to raptem 500 tys. Tutaj nie potrzeba funduszy, aby bawić się kursem. Wystarczy 4 gości posiadających 200 k, aby robić z kursem na co mają ochotę, i to jest problem tego waloru. Spółka raportuje tylko wyniki, jest w ch... nudna. Nie przyciąga inwestorów przez co nie ma obrotu.