Dziś wyjątkowo patrzę na wykres i arkusz i niestety obstawiałbym zamknięcie na minusie, tak ze 2 - 3 %, ale to tylko gdybanie. Te batony niekoniecznie oznaczają, że ktoś chce te akcje w tej cenie kupić - paradoks, nie? :) Szeroki rynek też nie pomaga. Poza sektorem bankowym jest raczej nerwowo.
Jak pojawia się prawdziwy popyt to żadnych batonów z dołu nie trzeba, prędzej z góry stawiają ci co chcieliby jeszcze się doładować a rynek zaczyna im odjeżdżać :D