nagle dużo naganiaczy na wzrosty się wylęgło, już nawet na tradingview naganiają na wzrosty, czyli spadamy niżej.

Jest teraz bardziej wyżej niż niżej. Urosło bez naganiania. Wiem, że ciężko ci to ogarnąć ale z faktami nie wygrasz...

Pozostaje nam pomachać peroniarzą, nie martw się odkupisz za 2zł.

To znaczy że jak wy naganiacie na spadki i piszecie bzdury o emisjach to jest o.k. ? Jeśli ktoś napisze dobrze o firmie ( np. o dobrych wynikach lub końcowych pracach nad Eqwize) to jest naganiacz na wzrosty ?
Ale się uśmiałem.
Ta firma jest niedowartościowana i to się niedługo zmieni czy tego chcecie czy nie.

Rzecz w tym, że jeden pisze o bankructwie (bez argumentów = naganiacz), drugi o ponadprzeciętnym zysku i powrocie na 10 pln (bez argumentów = naganiacz) a to zawsze wywołuje śmiech.
Ty piszesz o niedowartościowaniu (bez argumentów = ....... ).
Kapitalizacja 120 mln, a zysk (będzie może 7-8 mln netto)?
Oczywiście można snuć świetlaną przyszłość ale na teraz to domysły więc nic dziwnego że nie każdy na podstawie domysłów zainwestuje xx pln.