Eeee...mało prawdopodobne. To już bardziej, że zrobią tak, żeby Kmiecika wykolegować całkiem z firmy.
I niefajnie, że najpierw wyszło espi o wyjściu Columbusa, co wywołało spadek kursu, a dopiero dzień później, że udziały zwiększyli JC, JO i JRH. Tu się drobnego nie szanuje, delikatnie mówiąc.
Ok, Columbus wychodzi, JRH zaklepał kadłubek nie wiadomo po co i na co. Czekajta na kolejne ochłapy z pańskiego stołu.
Może być batalia sądowa z Kmiecikiem. Jeśli taka będzie, to potrwa długo a wtedy, co z tego, że January z Ogłoszką zachomikowali giełdowy kadłubek? Nie wprowadzą przez niego nic bez zamknięcia sprawy w sądzie. W wypadku zaistnienia takiego sporu, perspektywa wielu lat kiszenia kapitału w akcjach za 1 ziko lub nawet mniej, byłaby realna.
Trudna sytuacja, ryzyko dalej duże.
Jak to u Stycznia, przejęcia, pompki, emisje, powroty do bazy. Już nawet niektórzy spekulanci zaczęli omijać jego papiery szerokim łukiem, ze względu na skrajną nieprzewidywalność. Tutaj wyraźnie ułatwił Columbusowi wyjście z niepotrzebnego mu balastu, bo Columbus z inwestycją w Saule jest wyjątkowo ważny dla JRH. Cena typowa dla tych "byznesmenów", jakieś jedno ziko, jakieś sześćdziesiąt groszy, pakiety przerzucane z rąk do rąk w bardzo wąskim gronie. "Co będzie dalej?" pozostanie dyżurnym pytaniem na forach spółek tych ludzi.