Ewidentnie czasy rajdów przedpremierowych mamy za nami. Czy myślicie że rynek zminił na stałe podejście do gamingu? Czy można to nazwać powrotem do czasów gdy rajdy gierki miały dopiero po bardzo udanych premierach ?? (np. 11bit po twom etc.)
Osobiście uważam UNL za niedoszacowaną spółke, ale czy przypadkiem nie okaże się że to właściwa wycena przy obecnych dobrych perspektywach... Ponad 10 lat beztroskiego zarabiania na gierkach dobiega końca??

Sporo nowych spolek pojawiło się w Tym sektorze. Duzo jest również spolek ktore nic nie zarabiają. Te z wynikami same się obronią.

Popieram - namnożyło się tych podmiocików, wyceny po 30 mln, coś produkują, kiedyś premiera - mini bańki na krótkich nóżkach - patrz Art Games, choć tam kap śmieszny i łatwo można go podbić fundamentem.
Tutaj czekamy na liczby w raporcie, a nie tylko ploteczki...

Tutaj czekamy na własne IP. Portfolio wydawnicze już się broni. Premiery Roki i ES to zwrot kosztów, TOI wydaje się być pewniakiem na większe zyski niż dwa wspomniane IP. Mamy kolejną umowę z Odd Bug Studio, plan na dalszą monetyzację Roki. Zakładam że przed premierą powinno jeszcze bujnąć w dół co część inwestorów wykorzysta do powiększenia pozycji.

CZEKAM , SPRZEDAWAJ