moja teoria jest taka po pierwsze , albo ktoś chciał wystraszyć i zebrać tanio akcje po drugie ktoś uznał że już wystarczająco zarobił i sprzedał , jeśli tak to zrobił to laik zastanawiające jest to dlaczego nikt nie wyrzucał na dogrywce,przecież stało na kupnie 20k i stoi do dziś za dużo wpakowane kasy,aby to się miało tak zakończyć teraz może zejść do 10 , a nawet chwilowo poniżej,kilka sesji uspokojenia celem schłodzenia wskaźników i odjazd na nowe szczyty...a po drodze może jakieś info wszystko będzie zależało od sytuacji na rynkach bazowych Pozdrawiam cierpliwych
Ja, jako analfabeta giełdowy nastawiam się w poniedziałek na kupno... ... Mówią, że głupich kasa się nie trzyma, ale skoro "trochę" tej kasy nazbierałem, to pozostanę dalej takim samym..