Postaw barona na 15.75 to się wtedy okaże ale tak ze 100 tys akcji żeby ktoś większy wogole się tym zainteresował. Martwi handel poniżej wezwania, nie ma optymizmu. Co do opiniz zarządu to nie mogła być inna jaka mogła by być? Dla mnie to wogole absurd że zarząd ma obowiązek taka opinie wydawać. W większości przypadków wzywający a zarząd to tożsame osoby. No może w tym przypadku nie te same ale jak by to miało wyglądać? Sprzedajemy po 14 a uznajemy że 15.7 jest niegodziwe? To prawo doprowadza do tego że takie opinie to tylko jakas zbędna głupota przymus absurdalny. W przypadku takich spółek jak ta nie da się udowodnić że cena jest niegodziwa można to udowodnić jak ktoś chce sprzedać spółkę za ćwierć wartości księgowej i to spółkę że stałymi dochodami zwiększająca zyski i płacąca dywidendę są takie akcje. Więc tutaj ważne będzie czy fundusze się zgodzą sprzedać po tej cenie.
No tak rzeczywiście argumentów tyle że głowa boli..... Generalne to powtarzanie jak mantra średnich cen z 3 6 miesięcy ile premi ile kosztowało kiedyś i podobne bla bla bla tyle to wszyscy wiedzą.
Szkoda, że przepisy nie przewidują obowiązku zapytania o stanowisko strony społecznej, czyli nas spekulantów. Chętnie wyraziłbym swoje stanowisko cenowe w kontekście tego wezwania. Byłoby ono w pewnej kontrze in plus do stanowiska zarządu, do którego mam ograniczone jednak zaufanie - nie przekonali mnie do końca swoją opinią i mam nadzieję, że funduszy też ;)