Kupiłem jakis czas temu akcje sfd, dokładnie 1500 sztuk po 4.50 ~ średni koszt nabycia w mbanku. Dzisiaj sprzedałem 700 sztuk po cenie 4,60. Nagle koszt pozostałych 800 sztuk który sobie zotawiłem ma ~ średni koszt nabycia 4,94! Skąd ta różnica w cenie? Rozumiem że jakas prowizja, łacznie pewnie z 12 zł, ale nagle jestem dwie i pól stówy do tyłu, kiedy akcje sprzedałem 10g drożej, WTF? Prośba o logiczne wytłumacznie ocb.

https://bossa.pl/edukacja/podatek-gieldowy/metoda-fifo

uważam się za w miarę ogarniętego człowieka, ale dalej tego nie rozumiem szczerze powiedziawszy... Pierwszy raz mam taką sytuacje. Zatem zostało mi 700 akcji po średnie cenie zakupy 4.94. Jak wystawie po 4.90 to zaraz sie okaże,że będe ~ 500 zl do tyłu:D? W dodatku w niektórych przykładach jest wpleciona kwota podatku należnego, tak jakbym przy zbyciu akcji, rozliczał sie z podatku, a przecież robie to w PIT8C. Czy mógłby mi ktoś to wytłumaczyć łopatologicznie, niekoniecznie na liczbach:D? Sorry, ale naprawde nie ogarniam tych przykładów..

kupiłeś w jednym strzale czy po 10 szt ? :)

sprawdziłem operacje historyczne i dotychczas myślałem ze to były dwie operacje a jednak było ich więcej. Teraz już mam w głowie troche jaśniej co nie zmienia faktu że sprzedając w pierwszej kolejności pakiety najwcześniej zakupione, zmienia się srednia cena akcji. Nie uważacie, że to bardzo mylące?

Zasada FIFO

Sprzedałeś te 700 akcji żeby sobie zarobić 70 zł? Tacy "ynwestorzy" powinni być właśnie goleni jak frajerzy...

żeby wrzucić gdzie indziej. Czuję ze wyniki nie beda dobre, jest lato więc odpływ ludzi z siłowni, ludzie sa na urlopach, albo korzystaja z pogody. Wróce napewno jesienia Ten "frajer" od poczatku roku na giełdzie jest 8 koła na plus. Pozdrawiam z ATCCargo, Abis, Orzełbiały i kilku innych spółkach :)) A swoją droga za ta odzywke dostałbys w pysk, poznaj znaczenie pewnych słów.

No nie no, co za gangster. Prawdziwy giełdowy hustler. 8 koła to są pieniądze na waciki. Gdybyś był graczem z głową i chciał zarabiać więcej to byś siedział na dobrym papierze, a nie skakał jak giełdowy janusz grający za 500+.

8k przy wkładzie finansowym 20k w pierwszym półroczu zabawy z giełdą jest dla mnie super wynikiem. obroty na newconnect lecą na pysk, a pojawiają się inne okazje. Każdy ma inna taktykę, wiec jesli widzę gdzieś większa okazje to czemu na siłe mam siedzieć w sfd? Spółka napewno super w longterminie i pewnie do niej wrócę, ale póki co decyzji nie żałuje. Ukraina rośnie

Ubiłeś świetny interes, gratuluję. A poważnie, skoro takich mamy ynwestorów na SFD, to ja już nie dziwię się temu, co się tu dzieje.

Dzieci do ksiazek

Twój kapitał początkowy to 6750 zł wiec no drobny spekulant, a nie inwestor. Plus taka mała rada jak grasz jako „skalper” na rynku akcji to trochę głupota, bo jedyne co robisz to nabijasz prowizje dla banku przy takich micro zyskach. Lubisz dynamiczne zmiany to zapraszam na forexa. Pozdrawiam

jeśli chodzi o SFD to coś koło tego, w tym czasie był dwa razy Asbis, za pierwszym razem dał zarobić ponad 100%, drugi raz skupione na korekcie i poki co trzymam. Do tego Orzeł biały kupiony po 13, chwile KGHM miałem to tez kilka stów wpadło. Cognor i bowim w czerwcu. Rawlplug na duży plus, wtopione 1000 zl na glcosmed i na biomaximie wisze na 38 zl. + kilka mniejszych ruchów grane pod info z espi.
Co do wyników tak jak sie spodziewałem że najsłabsze w tym roku, co nie zmienia faktu ze wyszedłem w złym momencie, kurs od mojego wyjscia poszedł do gory, z drugiej strony, skąd mogłem to wiedziec, jeszcze popełnie duuuużo błedów :) anyway licze ze jeszcze wejde po mniej niz 4,50.

ja nie z akcjonariatu sfd, wpadłem zerknąć jak nastroje bo widziałem że raport wskoczył to sobie coś tam liznąłem

jak na świeżaka to całkiem przyzwoicie z wyborem spółek, ale tak jak pisali wyżej - nie ma co nabijać tyle transakcji
w tym roku lepiej wychodzą ci co grają na krótko, ale nie popadajmy w obłęd - 10 gr to szkoda nawet logować się do maklera

jeśli masz problem z FIFO (dobrze że nie wskoczyłeś na revoluty i nyse bo potem albo byś kupę czasu marnował albo z księgowym się zyskiem dzielił) to po prostu można kupować i sprzedawać większe pakiety jednorazowo lub obstawiać więcej spółek mniejszymi pakietami, co kto lubi