Za jakiś czas podniosą do powiedzmy 13 40 . Biki wiedzą , że w sądzie są na straconej pozycji nawet przy cenie 18 zł. To wezwanie miało być 2 lata temu , ale pandemia. Podobnie probowała familia Mzyków z Yawalu Częstochowa i dla tych co w sądzie wygrali cena wzrosła 3 razy
Wszyscy wiedzą że w sądzie są na straconej pozycji ale jednak to robią i nikt nie podnosi ceny. Tutaj standard się to odbędzie. Nie uda się zablokować więc sąd wstrzymanie delistingu i dalszy ciąg kiszonki.
Biki wołają abyś dalej robił klakę dla ich sposobu na okradanie akcjonariuszy. W momencie likwidacji dywidendy juz był zamysł wyjścia z GPW. Struktura przepływu zamówień i kosztów między Karbon , Fasing i Moj to pole do wszelkich pomysłów księgowych.
Dlatego piszę jak będzie. Tak jest wszędzie takich spraw jest wiele i wszystko ma taki sam scenariusz. Należy szykować się na sprawe sądową a nie na podniesienie ceny. No chyba że uda się zablokować delisting ale to się nie udało nikomu. Na kci może ale tam jest sprawna organizacja. Tu już ktoś powinien robić porozumienie i zbierać chetnych