Jesli akcjonariat jest mocny i akcje poprzez akumulowanie ,rosną...Nie rosniemy ,bo nie kupujemy akcji,ot cała tajemnica stagnacji Afhola. Oczywiscie dziwie sie bardzo Sytkowi,że sam nie zadba (nieoficjanie)o chętnych na akcje.A tak apropos jego wystapienia -miał mine jakby ogłaszał upadłość,powinien wypuszczać rzecznika a sam zająć sie wzrostem kapitalizacji firmy a nie wystąpieniami medialnymi.
No nie wiem.Przeciez tu obrotów powyżej 1mln zł nie przypominam sobie,więc ciężko tłumaczyc chłopaków z Afhola i jeszcze teraz ,gdy sa w przededniu wejscia na rynek UK nie potrafią wskrzesić iskry do wzrostów?Słabe.