Bo to jest ich trend wzrostowy a mialo nyc tak pieknie na tej spółce kupno lini technologicznej a tu dupa zbita trzeba odrobic i spadac z tej wydmuszki
Ty to nazywasz kiszenie, a ja na to mówię inwestowanie...już się naskakałem ze spółki na spółkę, i to co zarobiłem na jednej to straciłem na drugiej, przez to, że nie chciało mi się "kisić"...
Wg mnie tu będzie srogi zarobek, trzeba się jedynie trochę "pokisić"... :)
mi zaraz stuknie rok...też powoli uśredniam i już zbliżam się do 8 :) jak Bozia da, to od 50 PLN zacznę sprzedawać po trochę, a ostatnie resztki po 100 XD