Ja sprzedałem raptem kilkaset sztuk. Jak patrzę na karnet zleceń i jak świeci pustkami to zastanawiam się co będzie, gdy przyjdzie korekta w Stanach. Te wszystkie małe gamingi zlecą z automatu po 10% jak nie lepiej. Plus okres wakacyjny, obroty jak na rynku warzywnym.
Dla mnie tam obecnie może spaść nawet na 1 zł. Wystarczy, że ACS zrobi połowę wyniku Ubota a HFC zrobi połowę Tennants i mamy tutaj 80 zł (i to przed wszystkimi najważniejszymi premierami, i jeszcze dojdą konsole).
akutalnie @poks to by chyba GTA VI musiało CFG wydawać żeby coś mocno ruszyło bo zobacz nawet CI Games - zaliczyli sukces ze snajperem ostatnim, DM PKOBP szacuje zysk netto na ten rok ponad 30 mln zł a kurs spadł z 1.92 na 1.42 czyli na 260 mln kapitalizacji co daje C/Z poniżej 10. Hossa jak i teraz bessa rządzą się swoimi prawami.. bez poprawy sentymentu póki co nic wielkiego moim zdaniem się nie wydarzy
Tak, jest po prostu wspaniale. Można napisać jeszcze, że trafiła się niepowtarzalna okazja do dobrania. Lekka ironia, ale do poziomu 40 zł potrzeba nam już 30 % wzrostu.
Inna sprawa, że ciekawi mnie powód takiego wyrzucania. Może ktoś po prostu wie więcej od nas i tyle.
To można sobie odpowiedzieć na pytanie o wzrosty po najbliższym pozytywnym infie. Część osób będzie chciała po prostu wyskoczyć lub zmniejszyć pakiet. Sam chętnie trochę jeszcze bym wywalił.
Jak ktoś kupił po kilkanaście pln to ratuje kapitał inwestorze. Tracić każdy potrafi. Porozmawiamy za jakiś czas kto miał rację. Jedno większe zlecenie i leci to na łeb. Ci nowi inwestorzy nie wiedzą chyba jeszcze co to ryzyko płynnościowe.
Ja dobrałem w sumie z 2 k od Was. Większość Nas wykańcza brak nowych informacji i marazm na gamedev ale....to się skończy :). Doskonale pamiętam jednak dlaczego zacząłem tu akumulację...
Ja wezmę jeszcze przy 30 samych albo z 2 z przodu bo aktualnie gaming gnojony w dalszym ciągu więc jakby nasdaq sie zalamal to kto wie. Ciekaw jestem co prezio powie w aktualnościach
Tak naprawdę zrzucanie z nudów i napięcia to wielki błąd inwestycyjny...ja rozumiem w panice...choć ja zawsze kupuję na krwawnicy a sprzedaje jak się ludzie Boga nie boją... pozdrawiam
Nie rzucanie z nudów, tylko redukowanie pozycji z rozsądku. Indeksy rozgrzane, ochłodzenie wisi w powietrzu. Nie chcesz być all in gdy przyjdzie korekta.
Mialem moviegames kupione po 30 zl jeszcze przed covidem. Sprzedalem po 33zl jak spadalo. Balem sie odkupic. Patrzylem jak rosnie, czekajac na korekte i spadki. Stalem z boku obserwujac po 150zl. Nie odkupilem do tej pory. Co z tego jak spadnie nawet na 25 zl, jak za rok bedzie 100zl? Masz gwarancje ze odkupisz nizej? 500 szt moze tak, kilku kilo wątpię. Takze powodzenia.
Różne są strategie. Oczywiście nie mam wątpliwości, że CFG wyda gry i przynajmniej część z nich okaże się sukcesem. Natomiast żyjemy w takich czasach, że ciężko powiedzieć co będzie za rok za dwa na rynkach. Czy do przyszłego roku (m.in. wydanie Star Gate) nadal na rynkach będzie stabilnie? To jest wg mnie kluczowe pytanie.
Zmień paradygmat postrzegania gamingu. Poprzednie lata już nie wrócą. Ci, którzy dalej żyją w przeświadczeniu lat ubiegłych słono za to zapłacą swoim portfelem. Zobacz ile jest spółek na GPW z tego sektora vs. rynek globalny. Handel na niektórych praktycznie znikomy. Przyjdzie pierwsza upadłość i wtedy się dopiero zacznie. Niektóre podmioty działają na zbyt wysokim ryzyku. Finansowania z banku nigdy by nie dostali. Po to weszli na giełdę, żeby pozyskać kapitał od bardziej ryzykownych inwestorów. Zespół liczący kilkanaście osób + 2 projekty w budowie, bez żadnego track recordu wychodzi z capem kilkudziesięciu mln. Części się uda dowieźć wyniki, ale większość będzie szorować po dnie.
Kilka nadal nieracjonalnych wycen: CDR ~ 19.5 mld SIM ~133 mln ALG ~ 602 mln STA ~ 144 mln OML ~287 mln GIF ~ 73 mln
Do zestawienia dodałbym jeszcze F51 z kapitalizacją 450 mln to jest dopiero fenomen. Wrócą, nie wrócą - co będzie w przyszłości ciężko powiedzieć. Dobra gra, z wysoką sprzedażą pociągnie kurs spółki do góry. Co do CFG to zacząłem wchodzić w grudniu 2019, były plany wydawnicze, terminy.... Po 1.5 roku gry pod które wchodziłem nie wydane, nawet konkretnych terminów nie ma i to już jest problem.
Tak, F51 napompowane pod premiery aż wali po oczach. Dokładnie mam to samo wrażenie co do CFG. Kto jest tutaj dłużej z pewnością zauważy, że cały czas ciężko o gotowy produkt. Martwią mnie też przerzucane projekty wewnątrz PLW, bo było kilka pod szyldem CFG, które ostatecznie zniknęły z realizacji.
Cały czas mam CFG w portfelu. Zapraszam tylko do merytorycznej dyskusji.
Gaming jak wszystko wróci do łaski, o bankach w październiku tamtego roku też mówiono że padaka i takie PKOBP było po 18 z czymś.. a aktualnie z wróżenia bankructw, wróżą rekordowe zyski. Gaming nie mógł rosnąć cały czas i teraz spadać też bez końca nie będzie
Ale fakt faktem takiej dzikiej hossy jak była po krachu w marcu to raczej nie będzie ale to przecież przechodziło ludzkie pojęcia jak spółka mająca 50 tys przychodu rocznie, jedną grę która ma 1000 osób w grupie potrafiła mieć kapitalizacje po 30-50 mln zł albo i więcej no to nie mogło trwać więcej. Póki co bessa i moim zdaniem na wakacjach to by jazdy jakieś super nie uświadczymy
Jakbym wystawił od razu to byś zrzucił i miałbym drożej. Tak to zejdziemy do 29 bo się do ceny przyzwyczaicie. Mnie tam nie zależy, raz mi CFG uciekło drugi raz nie. Idealny marazm na dobieranie. I tak...dam się powiesić na haku. Jak ruszy to widłowy na 45 nie zatrzyma.