Dnia 2021-06-26 o godz. 19:30 ~frodo09 napisał(a): > milos masz rację a reszta z tego forum na czele z dr-em niech lepiej znikna a będzie dobrze...
Mówisz i masz. Na KSG też mnie ktoś prosił o niepisanie - ja rzadko odmawiam. Twoich sugestii o "żenieniu akcji" i o tym, że jak teraz raczej milczę to dlatego, że chcę odkupić - nie skomentuję. Dzieliłem się na tym forum swoimi nadziejami, wątpliwościami, spostrzeżeniami. Myślałem, że może to się komuś przyda. Niestety, nie do końca zrozumiała przeze mnie przecena w ostatnim czasie budzi na pewno wielkie rozczarowanie wielu z nas, a moje szczególnie. Nie piszę, bo wszystkie rozważane przeze mnie scenariusze opisałem już wcześniej. Co miałbym teraz napisać? "Teraz już tylko w górę", albo "Dokupujcie, na pewno odbije"? Co nie zmienia faktu, że właśnie na coś takiego liczę.
Nie obiecuję, że się w ogóle nie będę odzywał. Ale na pewno rzadko. Pozdrawiam wszystkich. Ciebie, Frodo, też.
Twoja wiedza na temat spółki jest niepodważalna zresztą nie tylko tej. Myślę, że nie warto wchodzić w głębszą polemikę z twoim przedmówcą tym bardziej, że już po dobranocce. Pozdrawiam również
Ja nie jestem trolem ani hakowym kupilem te akcje dawno temu po średniej 0,54 gr ,część sprrzedalem na mocnych wzrostach a reszte posiadam do tej pory bo ciągle wierzę w tą spólkę.A co się tyczy milczenia reszty zagorzałych forumowiczów to po prostu sprzedali swoje akcje dołując niemiłosiernie kurs a teraz milczą bo niby co mają powiedzieć..?
"Kto nic nie wie, musi wszystkiemu wierzyć." (mMarie von Ebner-Eschenbach); "Dziwne, jak często ostry język idzie w parze z tępym umysłem." (Lech Nawrocki); "Przemyśl każdą rzecz starannie, a twoje życie zmieni się na lepsze." (Albert Espinosa); "Polemika z głupstwem nobilituje je bez potrzeby." (Stefan Kisielewski); "Kto umiejętnie milczy, wydaje się zwykle mądrzejszy." (Walery Pisarek); itp., itd.
Dnia 2021-06-29 o godz. 18:39 ~frodo09 napisał(a): > Nastepny lewyer dobry pisarz gdzie on zniknął/ nagle nabrał wode w usta....
No dobra Frodo, rozgryzłeś nas. Ja i kilka innych osób "nagoniliśmy" całą masę biednych, łatwowiernych i opchnęliśmy im na samej górce (acz trochę rozciągniętej, bo od 14 zł do hm.... 3 zł całe kilkadziesiąt tysięcy akcji ( to przy założeniu, że każda akcja zmieniała właściciela tylko raz, bo jak nie, to tych "ożenionych akcji" było mniej). Teraz zostało Ci tylko odgadnąć, kto w piątek i komu sprzedał w USA 9 milionów akcji Milestone. I kto nagonił tych biednych i nieświadomych Amerykanów? I kto stał za mocnym ruchem opcji w USA? Zrobili w jednym dniu obrót większy pewnie, niż przez wszystkie lata notowań Milestone na NewConnect. Piszesz, że to ty sprzedawałeś część akcji na wzrostach, ale część trzymasz, bo wierzysz w spółkę. Dlaczego odmawiasz prawa do wiary w Milestone nam? Tylko dlatego, że nie wypisujemy tu codziennie "Teraz już tylko w górę!" " Ależ pięknie wytrzepali leszczy!" , "Gruby zebrał od słabych rąk, teraz góra!"
Przeczytaj sobie doktorze swoje historyczne wpisy na tym forum a potym twoje milczenie jak zaczeło się sypać i dalej możesz wmawiac wszystkim,że nie wiesz o co chodzi . Na tym koniec mojej konwersacji z Tobą .Nigdy więcej nie napisze nic na tym forum życzę wszystkim powodzenia.
Ja niczego nie udaję. Za to oczywiście przyznaję: 1. byłem zbyt optymistyczny, zwłaszcza na początku roku 2. spadki -zwłaszcza, że do pewnego momentu w USA Milestone rosło - były dla mnie jak cios młotkiem w głowę. I prawda - mowę mi trochę odjęło. Zresztą - co miałem pisać?
I ja na tym ten temat też kończę. A czy będę coś pisał, zobaczę. Ciągle wierzę, że na tej spółce sporo zarobię. Pewności nie mam, ale wszystkim tego życzę.
Pozdrawiam Ciebie, ~dr_wezol! Dziękuję bardzo za Twoje obszerne, ciekawe a przede wszystkim merytoryczne analizy i przemyślenia dotyczące MM, które z zainteresowaniem czytałem przez ostatnie lata. Życzę dużo zdrowia i dochodowych inwestycji. Myślę, że z MM będą jeszcze niezłe pieniądze.
Nie wiem frodo o jakiej mojej prognozie tu piszesz i w dodatku na jej podstawie zaatakowałeś dr. W. i Layera. Nie wiem o czym piszesz więc powiem tylko,ze gdyby nie doctore to nie bylo by Ciebie na tej spółce i jak teraz sprzedaż, to będziesz kiedyś żałował, jak nie sprzdaż będziesz mu dziekował. ps. rzadko tu zaglądam i być moża coś przeoczylem.
Mówią, że człowiek uczy się na błędach... ale najpierw musi je dostrzec :) nie wiem ile zainwestowałeś w sukces milestone ale skoro masz czas i pieniądze to czekaj i 20 lat