Jak widać od raporciny, która była bezlitosna dla wisielców, kurs spada, niczym parujący w odmęty. Fatalne dane z raportu musiały zostać przez wisielczą brać przełknięte, niczym żaba z biegunką.
Kurs, zgodnie z przewidywaniami osuwa się pod własnym ciężarem a myjnia, którą stał sie EEX, egzystuje.
Polecam was opiece krwistego, choć i on może zawieść.

W takim tempie wakcje, zamiast spędzać w przytulnej latrynie, spędzicie gryząc wargi i zaciskając zwieracz przy kursie 2,50.

Myślę, że jutro będą zrzuty kwitów konkretne. Przygotujcie gacie i laxigen.
Trzeba po prostu być czujnym na detony.

Po wczorajszej jednodniowej amnestii, wisielcy eksporcinowi dzisiaj będa mieli podduszanie w labrydze.

(wiadomość usunięta przez moderatora)

I tak kurs powrócił , zgodnie z trendem do kanału spadkowego.
A juz się wisielce cieszyły, juz po pupkach klepaly, już się z klockiem witały, hehe.

Piękne to czasy były, kiedy kurs po 3,50 chodził.
A teraz zawiecha i kibel